23 lipca 2013 roku na terenie Polski nastąpiło całkowite wyłączenie sygnału analogowego w telewizji naziemnej. Idealnym sposobem na uczczenie 10 rocznicy zakończenia procesu cyfryzacji jest śledzenie wyników meczu, którego telewizja nie pokaże, a szkoda. O godzinie 16:30 żużlowcy pilskiej Polonii podejmą na własnym obiekcie Unię Tarnów. Jak duże jest znaczenie tego spotkania w kontekście drugoligowej rywalizacji? Zapraszamy do przeczytania zapowiedzi tego starcia.
Walka o fazę Play off wre
Do pierwszego starcia między tymi drużynami w tegorocznej rywalizacji 2. ligi doszło 29 kwietnia w Tarnowie. Wówczas podopieczni Stanisława Burzy rozbili gości w stosunku 59 do 31. Dwucyfrówki w swoim dorobku zapisali wtedy Oskar Bober, Ernest Koza i René Bach, lecz przy tak wysokim wyniku cała drużyna zasługuje na pochwały. Rywalizowali oni jednak z ekipą, która wydawała się o nic nie walczyć w tym sezonie. Dorobek punktowy Polonii Piła w tabeli ligowej wynosił wtedy zaledwie jedno oczko. Po wielu zmianach kadrowych ekipa z Wielkopolski zdołała jednak odmienić swoje oblicze, a w niedzielę może zrobić duży krok w kierunku fazy play-off. Skład Unii Tarnów również nie wygląda już tak samo.
Wspomniane drużyny oraz Lokomotiv Daugavpils rywalizują o ostatnie miejsce gwarantujące udział w fazie play-off. Piła ma w tabeli 7 oczek, Tarnów 8, a drużyna z Łotwy 9. Jako że nad Dźwinę jedzie w tej kolejce drużyna bardzo mocnej Stali Rzeszów, to możemy być świadkami pewnych roszad. Jeśli Unia sięgnie po wyjazdowe zwycięstwo, może zmienić Loko na czwartej pozycji. Jeśli zwyciężą Pilanie, ale za mniej niż 59 oczek, wszystkie te drużyny zrównają się na poziomie 9 punktów. Wtedy ze względu na bonusy oraz bilans małych punktów w najlepszej sytuacji będą ponownie Jaskółki. Jedna kolejka a tyle możliwych scenariuszy. W przypadku Polonii pocieszający jest fakt, iż ma ona jeden mecz do rozegrania więcej niżeli jej bezpośredni rywale.
Jak było?
W zeszłym sezonie rywalizacja pilsko-tarnowska nie niosła za sobą takiej wagi i emocji jak w obecnym sezonie. Polonia została sklasyfikowana na ostatniej pozycji (3 punkty), a Unia na przedostatniej (10 punktów). Pilanie w obu meczach przeciwko Jaskółkom ulegli. U siebie zdobyli jedynie 38 punktów, a na wyjeździe jedno oczko więcej. W ostatnich latach obie drużyny rzadko miały okazję ze sobą rywalizować. Wcześniej niż w 2022 roku, obie ekipy spotkały się na pierwszoligowym froncie w sezonie 2017. Unia Tarnów walczyła wtedy o bezpośredni awans do elity, a Polonia Piła otarła się o fazę play-off.
Wyniki były jednak analogiczne do zeszłego sezonu, mianowicie dwukrotnie zdecydowanie triumfowała Unia. Ostatni sezon ligowy, gdy to Pilanie okazali się lepsi, miał miejsce w 1996 roku. W Wielkopolsce padł wtedy wynik 52 do 38. O sile wówczas Polonii-Philips Piła stanowili w tym meczu Jarosław Olszewski, Peter Karlsson czy Waldemar Walczak. Dla Tarnowian solidnie punktowali natomiast bracia Jacek i Tomasz Rempałowie oraz Amerykanin Ronnie Correy. W drugim meczu padł wtedy remis, a najlepiej spisywali się Rafał Dobrucki (Piła, 14 punktów) oraz Tony Rickardsson (Tarnów, 13+1). Jaskółki spadły wtedy z elity, a drogi obu drużyn rozeszły się na wiele, wiele lat. Czy po 27 latach Polonia znowu poczuje smak zwycięstwa nad Unią?
Kto prowadzi do zwycięstwa?
Jak zostało to wspomniane wyżej zarówno w Unii jak i Polonii doszło do zmian kadrowych. Do Unii Tarnów niedawno dołączył Paweł Miesiąc i razem z nim w szeregach tej drużyny ciężko doszukiwać się słabych punktów. Najniższą średnią z formacji seniorskiej ma bowiem zawodnik U24 Marko Lewiszyn, a i tak jest ona na poziomie 1,833 punktu na bieg.
Po stronie niedzielnych gospodarzy zdecydowanym liderem wydaje się być Adrian Cyfer. Wychowanek gorzowskiej Stali otwiera listę zawodników pod względem średniej biegowej z dorobkiem 2,370. W odróżnieniu od Unii, Pilanie nie dysponują tak wyrównanym składzie. W kompozycji Waldemara Cisonia znaleźli się bowiem zawodzący Oleg Michajłow (1,214) czy Marcin Jędrzejewski (1,000), chociaż ten ma zastąpić notującego spadek formy Artura Mroczkę (w dwóch ostatnich meczach tylko 5 punktów).
Prognoza pogody
Wydawać by się mogło, że wraz z rozpoczęciem wakacji pożegnaliśmy okres przekładania meczów ze względu na warunki pogodowe. Jakiej pogody mogą zatem oczekiwać kibice w Pile? Według portalu yr.no, nie powinno być obaw w kontekście przeprowadzenia niedzielnego spotkania. Popołudniowe niebo nad stadionem przy ulicy Bydgoskiej będzie pochmurne, ale spokojne. Nie należy spodziewać się opadów zagrażających widowisku, a temperatura wyniesie około 22 stopni Celsjusza.
Play-offy same się nie zapewnią. O tym wiedzą i Waldemar Cisoń i Stanisław Burza. Kto przybliży się do upragnionego miejsca w najlepszej czwórce? Faworytami pozostają Tarnowianie, lecz zawodnicy z Piły nieraz zaskoczyli już wszystkich w obecnym sezonie.
Portal speedwaynews.pl przeprowadzi relację LIVE z tego wydarzenia. Takiej rywalizacji nie wolno przegapić!
Składy awizowane:
Enea Polonia Piła:
9. Daniel Henderson
10. Peter Ljung
11. Marcin Jędrzejewski
12. Oleg Michaiłow
13. Adrian Cyfer
14. Daniel Gilkes
15. Bartosz Głogowski
16.
Grupa Azoty Unia Tarnów:
1. Rene Bach
2. Marko Lewiszyn
3. Matic Ivačič
4. Paweł Miesiąc
5. Ernest Koza
6.
7. Daniel Klíma
8.
Oferta na żużel -> sprawdź szczegóły!
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!