W niedzielne przedpołudnie Artiom Łaguta za pośrednictwem Instagrama w bardzo dosadnych i emocjonalnych słowach odniósł się do zawieszenia, przez które dzisiaj nie może wystartować w inauguracyjnym spotkaniu w PGE Ekstralidze. Opisał również kolejne zakazy, którego nałożone zostały przez PZM oraz Speedway Ekstraligę.
Punktualnie o godzinie 19:15 Betard Sparta Wrocław przed własną publicznością zainauguruje sezon żużlowy. Ich pierwszym rywalem w walce o obronę tytułu mistrzowskiego będzie For Nature Solutions Apator Toruń. Już od kilku tygodni wiemy, że w spotkaniu tym nie wystąpi jeden z liderów wrocławskiej ekipy, Indywidualny Mistrz Świata – Artiom Łaguta. Wszyscy Rosjanie startujący w polskich rozgrywkach zostali zawieszeni przez PZM i nie mogą brać udziału w meczach.
Pomimo zakazu motocykle Łaguty można było usłyszeć na Stadionie Olimpijskim podczas treningów. 31-latek przekazał, że władze tego również mu zabroniły. Zawodnik chciał wspierać swoją drużynę w inny sposób, lecz tego również nie będzie mógł zrobić. – PZM odebrał mi możliwość startu w polskiej lidze. Potem zabronił mi też trenować z drużyną. Nie pogodziłem się z tym, bo to moje życie i proszę abyście to uszanowali. To jest to, co kocham. Pomimo tego chciałem być dziś w parku maszyn i pomagać chłopakom. Ekstraliga Żużlowa i federacja też mi tego zabraniają. Dowiedziałem się też niedawno od Ekstraligi, że nie mogę trenować indywidualnie w kombinezonie Sparty z tamtego sezonu – komentuje to Artiom za pośrednictwem swojego Instagrama.
Indywidualny Mistrz Świata wstawił również zdjęcie swojego paszportu. Ma on być dokumentem potwierdzającym jego obywatelstwo. Zawodnik podkreśla, że ma do niego szacunek, lecz jest rozczarowany tym, że inni nie potrafią tego odwzajemnić. Dyskwalifikacja Łaguty z imprez międzynarodowych to podstawa. Sam Artiom to rozumie i nawet nie próbuje walczyć o powrót do cyklu Grand Prix, natomiast nie rozumie zakazu startu w polskiej lidze. – W domu zastanawiamy cię co jeszcze może nas spotkać. Na szczęście nasze dzieci w szkole są bezpieczne, na co dzień też nie czuję ataków. A my się nie zmieniliśmy. Rozumiem, że Rosję wyklucza się z międzynarodowych rozgrywek. Bo taka jest potrzeba. Nie walczę o powrót do GP, chce startować w Polsce i polskiej lidze. Tak jak wy chodzić do pracy – kończy emocjonalny wpis 31-latek.
W komentarzach kibice Artioma Łaguty wyrażają wsparcie dla zawodnika. Poniżej znajduje się cały wpis wraz ze zdjęciem paszportu zawodnika. Przypominamy, że relację LIVE z inauguracji sezonu na Stadionie Olimpijskim możecie śledzić na naszym portalu, którą znajdziecie TUTAJ.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!