Za nami weekend majowy, podczas którego doszło do nadrabiania zaległości w CS Superlidze. Po dwóch rozegranych rundach na czele tabeli z kompletem punktów plasuje się MS Śląsk Świętochłowice. I ten stan rzeczy raczej nie ulegnie zmianie.
![]()
9.05.2021 roku
Dywizja “A”
11:00 – LKS Szawer Leszno vs. TSŻ Schoenberger Toruń
Co łączy obie ekipy? Porażka na własnym torze z MS Śląskiem Świętochłowice pięcioma punktami. Bez rozkładania obu spotkań i składów na czynniki pierwsze można postawić tezę, że spotkają się dwa równorzędne zespoły. Co może przemawiać za gospodarzami? Triumfowali oni już u siebie z Hydro-Bud Szarżą Wrocław oraz nie tak znacznie ulegli świętochłowiczanom. To może wprowadzić w szeregi leszczynian dużo pewności siebie. Torunianie są mocno determinowani, aby wreszcie powrócić na podium DMP. A mecz w Lesznie ma stanowić dla nich idealną okazję do poczynienia znacznego kroku ku temu.
To spotkanie można określić jako starcie młodości z doświadczeniem. Najstarszym zawodnikiem w kadrze leszczynian jest Mateusz Ludwiczak, który w składzie TSŻ-u byłby łącznikiem pomiędzy bardziej zaprawionym w boju pokoleniem a tym nieco nowszym. W każdej z ekip są zawodnicy, którzy zaskoczyli i ci borykający się z różnej natury problemami. Pokazały to pierwsza dwa tegoroczne starcia z udziałem obu drużyn.
Wskazanie jednoznacznego faworyta tego pojedynku jest zadaniem trudnym. Zarówno LKS Szawer, jak i TSŻ Schoenberger mają pewne argumenty za sobą.
13:00 – Hydro-Bud Szarża Wrocław vs. Aseko Orzeł Gniezno
Kolejny mecz, w którym ciężko jest wskazać faworyta. Wrocławianie w sparingu pewnie rozgromili gnieźnian. Ale był to tylko test, który wypadł bardzo nieszczęśliwie dla srebrnych medalistów CS Superligi z roku ubiegłego. Gdyż kilku zawodników Aseko Orła straciło podczas niego swoje maszyny. Motywacja podopiecznych Marcina Puka na to starcie może być zupełnie inna i oczywiście dużo większa.
Po obu stronach nie brakuje armat. Michał Szmaj ma w swoich szeregach przede wszystkim Bartosza Grabowskiego, którego rola w zespole pod nieobecność Marcina Szymańskiego stała się wręcz kluczowa. Są także Mateusz Ślęzak, Mateusz Pacek i Damian Natoński, którzy udowadniają swoją wysoką dyspozycję. Siłą gnieźnian jest tercet Arkadiusz Szymański, Paweł Kozłowski i Mikołaj Menz. Cała trójka znajduje się obecnie w bardzo wysokiej dyspozycji, a ostatni z tego grona ze względu na wiek juniora stanowi spory atut w talii trenera Puka.
Ten pojedynek zapowiada się bardzo emocjonująco. Przewagę gości można upatrywać na pozycjach juniorskich, gdyż formacje seniorskie przynajmniej na papierze wyglądają dość równo. Atutem Aseko Orła jest szersza i bardzo dobra ławka rezerwowych. Co daje dodatkowe możliwości taktyczne.
16:00 – MS Śląsk Świętochłowice vs. Lwy Avia Częstochowa
Dla świętochłowiczan będzie to pierwszy domowy mecz w tym sezonie. Jednak nic nie stało im na drodze do dwóch triumfów na wyjazdach. Jeżeli chodzi o gości ciężko wróżyć sensację, kiedy w barwach Lwów Avia znowu zabraknie Sebastiana Paruzela i Marcina Jakubiaka. Tomasz Włodarczyk i Piotr Jamroszczyk sami MS Śląska nie pokonają.
Gospodarze znajdują się w bardzo dobrej dyspozycji u progu sezonu, stąd na własnym torze Lwy Avia raczej nie będą stanowiły dla nich wielkiego zagrożenia. Zdecydowanym faworytem tego meczu są przedstawiciele MS Śląska Świętochłowice.
Dywizja “B”
11:00 – ULKS Mustang Żołędowo vs. Drwęca Kaszczorek
Hit dywizji “B”. ULKS Mustang Żołędowo to zdaniem wielu murowany kandydat do awansu do przyszłorocznej zawężonej CS Superligi. Podobne ambicje ma Drwęca, która zimą znacznie wzmocniła swój skład. Żołędowianie są mocnym i doświadczonym zespołem. Do filarów “Koników” należą Radosław Morawiak, Maciej Stefański i Jakub Kuś, czyli zawodnicy, który niejednokrotnie sięgali po duże sukcesy. Do tego w kadrze Mustanga znajdują się Marcel Świątkowski, Kamil Wilbrandt, Arkadiusz Słysz i Michał Kastrau.
Drwęca może liczyć na tercet Wojciechowski-Szpajda-Rząd, który w starciu z OS Omegą pokazał się z bardzo dobrej strony. Ponadto zaskoczyć może formacja juniorska Drwęcy, Kamil Kubicki i Bartłomiej Sikorski zademonstrowali swoją wartość w meczu z ostrowianami.
Faworytem tego meczu są gospodarze. Jednak Drwęca nie powinna być tu “chłopcem do bicia” i motywacja “Wodników”na dobry rezultat w tym pojedynku jest ogromna.
12:00 – OS Omega Ostrów vs. PKS Victoria Poczesna
Kolejny ciekawy mecz w dywizji “B”. PKS Victoria rozgromiła ostatnio na wyjeździe Filu-Bud Szarżę II Wrocław. OS Omega ma za sobą dwie porażki, w tym jedną w Żołędowie, gdzie ostrowianie walczyli, jak mogli. Mecz ten może budzić ogromne emocje. Liderzy pocześnian są na tyle doświadczeni, że ostrowski tor nie powinien stanowić dla nich problemu.
A jak sytuacja się w przypadku OS Omegi? Dwa wyjazdowe pojedynki na torach faworytów dywizji “B” nie są scenariuszem marzeń dla nowego klubu z Ostrowa. Teraz jednak podopieczni trenera Tomasza Bodyła mogą przełamać nieszczęśliwą passę. Z całą pewnością są zespołem ambitnym i walecznym, a ich specyficzny tor może stanowić dla nich spory atut.
Faworytem tego meczu jest OS Omega. Z racji postawy w trudnych starciach oraz determinacji do pierwszej wygranej. Spotkanie może być bardzo wyrównane.
źródło: inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!
