Nie lubimy takich dni, kiedy zamiast o sportowej rywalizacji, musimy informować o stanie zdrowia wielkich zawodników. Niestety tak jest dzisiaj. Zebraliśmy dla Państwa informacje napływające do nas w sprawie stanu zdrowia Taia Woffindena.
Na wstępie pragniemy poinformować, że w ogromnym chaosie informacyjnym dotyczącym Taia Woffindena, zdecydowana większość informacji nie jest w stu procentach potwierdzona. Przekazujemy Państwu to, co udało nam się dowiedzieć z różnych źródeł, zarówno z Krosna, jak i Rzeszowa.
Złamania i ogromny ból
Niemal natychmiast po karambolu z udziałem Woffindena stało się jasne, że Brytyjczyk ma kilka bardzo nieprzyjemnych kontuzji. Mowa przede wszystkim o złamaniach kończyn górnych i dolnych. Nie wiadomo jeszcze, czy mowa o wszystkich czterech, czy dwóch. Część ze złamań miała być otwarta, co tylko pogarsza sytuację. W trakcie opatrywania zawodnika pojawiło się także podejrzenie uszkodzenia żeber i mostka. Jednocześnie, by nieco ułatwić pracę przy trzykrotnym mistrzu świata, miano mu podać morfinę w celu uśmierzenia potwornego bólu.
Na ten moment nie ma żadnych informacji, dotyczących ewentualnych urazów narządów wewnętrznych. Przy uszkodzeniu mostka istnieje ryzyko np. problemów z płucami, lecz są to jedynie przypuszczenia.
Śpiączka i transport do szpitala
Jak wiadomo, po Woffindena na krośnieński stadion przyleciał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Ten jednak nie wyleciał do szpitala w trybie natychmiastowym. Miało to mieć związek z utratą krwi przez zawodnika, która wynikała z liczby złamań. Jednocześnie służby medyczne miały podjąć decyzję o wprowadzeniu trzykrotnego mistrza świata w stan śpiączki farmakologicznej. To pozwoliłoby lekarzom na skuteczniejszą kontrolę stanu zdrowia doświadczonego żużlowca.
Korzystając z możliwości, jakie dają strony internetowe mapujące ruch statków powietrznych na całym świecie, możemy potwierdzić, że śmigłowiec LPR z Woffindenem na pokładzie wylądował w Rzeszowie. Według wstępnych informacji, lider Texom Stali Rzeszów niemal natychmiast miał zostać przetransportowany na salę operacyjną. Nie możemy tego jednak potwierdzić ze stuprocentową pewnością.
Jeśli tylko pojawi się więcej informacji, natychmiast je przekażemy.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!