Optibet Lokomotiv Daugavpils wyciągnął go z ligi brytyjskiej. Nick Morris odwdzięczył się najlepszym wynikiem w zespole. Australijczyk mógłby pokusić się o poszerzenie horyzontów.
Optibet Lokomotiv Daugavpils szukało odpowiedniego zawodnika, który wypełni lukę po Hansie Andersenie czy Tomas H. Jonassonie. Nick Morris i Adam Ellis otrzymali szansę, aby pokazać się szerzej publiczności. Australijczyk wrócił do polskiej ligi po tym, jak zrezygnował z jazdy dla SpecHouse PSŻ-u Poznań. 28-latek stał się gwiazdą łotewskiego zespołu oraz pokazał, dlaczego zasługuję na spore docenienie.
Nick Morris i jego chęć do jazdy
Morris to zawodnik, który korzysta z każdej możliwości do jazdy na Wyspach Brytyjskich. Reprezentuje on barwy dwóch zespołów – Wolverhampton Wolves oraz Leicester Lions. Do tego dochodzi kontrakt w Region Varde Elitesport. Raczej mała ilość kibiców myślała, że zdecyduje się na angaż w lidze polskiej. Jednakże rzeczywistość jest inna. Rynek dobrych, zagranicznych zawodników nie jest skory w dobrobyt. Sezon 2022 pokazał nam, że warto było postawić na Josha Pickeringa czy Ryana Douglasa. Co więcej, byliśmy blisko debiutu Michaela Palm Tofta. Działacze z 2. Ligi Żużlowej szukają kolejnych nazwisk, które zagwarantują punkty. Lokomotiv wybrał Nicka Morrisa i Adama Ellisa. Czy to popłaciło?
Lokomotiv odczuł pozytywy
Średnia 2,222 pkt/bieg. dała Morrisowi drugą lokatę w kontekście klasyfikowanych zawodników. Jedynie lepszym okazał się Francis Gusts, który notował znakomity sezon. 28-latek miał jednak przypadłość, kiedy musiał rezygnować z jazdy dla polskiego klubu, gdyż w ten sam dzień, swoje mecze rozgrywali Leicester Lions. Podobne przypadki mieliśmy w Rawiczu. Pierwszy mecz sezonu przypadł w takim momencie, kiedy Masters i Pickering mieli obowiązek jazdy dla Edinburgh Monarchs. Od tego czasu, promotorzy i działacze z obu krajów współpracowali, aby każda ze stron była zadowolona.
Jazda Morrisa, wypożyczenie Kevina Juhla Pedersena i błędy przeciwników sprawiły, że Lokomotywa pojawiła się w fazie play-off. Tam, pomimo walki na domowym torze, zostali wyeliminowali przez OK Bedmet Kolejarz Opole. Nick Morris, w obu spotkaniach, został najlepszym zawodnikiem swojego zespołu. Ponadto odpowiadał za dobre rezultaty Wolverhampton Wolves czy dzierży miano numeru jeden w Leicester Lions. Możliwe, że z tą ekipą powalczy w SGB Premiership.
Nowe cele?
Optibet Lokomotiv Daugavpils to klub, który mierzy się z problemami. Utracono większe talenty z łotewskiej szkółki (Oleg Michaiłow, Francis Gust), a z uwagi na przepisy, Łotysze nie mają możliwości do awansu. Jadą praktycznie o honor. Jedyna możliwość to spadek Trans MF Landshut Devils, na co się nie zanosi. Nick Morris to odpowiednie nazwisko dla klubów, które mają zamiar walczyć o awans. Na myśl przychodzi spadkowicz z Gniezna, który chciał walczyć o Josha Pickeringa. Wykupienie tego zawodnika może okazać się trudną przeszkodzą do przeskoczenia, a Morris podpisał umowę na rok. Czy ktoś pokusi się o zakontraktowanie Australijczyka? Z pewnością zobaczymy go w polskich rozgrywkach. Zagwozdką pozostaje klubowa przynależność.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!