Fatalna wiadomość dla kibiców Fogo Unii Leszno. Ben Cook, jeden z liderów drużyny, trafił do szpitala po dramatycznym upadku w lidze brytyjskiej.
Fogo Unia Leszno to bez wątpienia jeden z największych pechowców ostatnich sezonów. Co roku zmagają się z kontuzjami, które skutecznie niweczą ambitne plany klubu. To właśnie one były jedną z głównych przyczyn spadku „Byków” z PGE Ekstraligi. W sezonie 2025 drużyna walczy o powrót do elity, ale już na początku rozgrywek wracają stare demony. W poniedziałkowy wieczór jeden z kluczowych zawodników – Ben Cook – został odwieziony do szpitala po groźnym upadku.
Chodzi o jednego z objawień poprzedniego sezonu. Ben Cook przebojem wdarł się do polskiej ligi, ratując skład Unii, który był zdziesiątkowany przez kontuzje. Szybko stał się ważnym ogniwem drużyny, a jego postawa sprawiła, że klub bez wahania przedłużył z nim kontrakt na sezon 2025. W inauguracyjnym meczu ligowym ponownie zachwycił – w całym spotkaniu stracił tylko jedno „oczko”!
Ben Cook oprócz startów w Polsce reprezentuje także barwy King’s Lynn Stars w SGB Premiership. To właśnie tam, w meczu przeciwko Leicester Lions, doszło do dramatycznej sytuacji. Zawody w jego wykonaniu od początku były pechowe – w pierwszym starcie zanotował defekt, w drugim pojechał świetnie, dowożąc z Nicolaiem Klindtem podwójne zwycięstwo. W trzecim biegu stoczył zaciętą walkę o drugie miejsce, ale zakończyło się to poważnym upadkiem.
Australijczyk jechał na czwartej pozycji, lecz zdołał wejść pod obu zawodników Leicester Lions. Manewr powiódł się raz, więc powtórzył go na kolejnym okrążeniu. Niestety, tym razem na wyjściu z wirażu podniosło mu przednie koło, co doprowadziło do groźnego upadku. Ryan Douglas, chcąc uniknąć kolizji, położył motocykl. Na tor natychmiast wjechał ambulans. Na szczęście Cook nie stracił przytomności – rozmawiał z medykami, a wszedł pod tlenem do karetki, którą następnie został przetransportowany do szpitala na szczegółowe badania.
Cała Leszno i kibice Unii trzymają teraz kciuki za pozytywne wieści. Już w najbliższą niedzielę zespół uda się do Krosna, gdzie zmierzy się z Cellfast Wilkami. Czas pokaże, czy w tym meczu zobaczymy również Bena Cooka.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!