8 września w ramach fazy play-off Sparta podjęła Falubaz. Stawką był awans do finału. Ostatecznie walczyć z Fogo Unią Leszno o tytuł Drużynowego Mistrza Polski będzie Betard Sparta Wrocław.
Zawody rozegrały się zgodnie z 2 zestawem pól startowych. Goście rozpoczynali z pól zewnętrznych. W biegu 1 najlepiej wystartował z pierwszego pola Tai Woffinden, który na trasie musiał stoczyć bój o 3 punkty z szybkim Martinem Vaculikiem. Zastępujący Nicki Pedersena Martin Smolinski wywalczył 1 punkt. W walce o punkty nie liczył się Jakub Jamróg. W biegu młodzieżowym zdecydowanie lepsi byli wychowankowie wrocławskiego klubu.
Dobrze spisywał się na początku Michael Jepsen Jensen, który wygrał bieg 3. Max Fricke wywalczył 2 punkty, choć nie było łatwo. Piotr Protasiewicz był równie szybki co Australijczyk. Václav Milík pozostał z tyłu. Dużo lepiej Czech poradził sobie w biegu 5, gdzie zdobył 2 punkt i próbował ścigać bardzo dobrze jadącego Vaculika.
Straty odrobili w biegu 4 para Maciej Janowski i Maksym Drabik, który już nie raz w tym sezonie ogrywali przeciwników. Patryk Dudek próbował gonić młodzieżowca Sparty Wrocław, ale nie był wystarczająco szybki. Po pierwszej serii startów w dwumecz był remis 57:57. Wrocławianie odrobili straty i wszystko mogło się zdarzyć. Żadna z drużyn nie ustępowała. – Wiedzieliśmy, że te zawody będą nas kosztowały dużo pracy i skupienia. Tak też było – podsumował swój występ Maciej Janowski.
Po stronie gości pewnie jechał Martin Vaculik, który wygrał bieg 5. Kolejne indywidualne zwycięstwo po stronie Falubazu zdobył Jepsen Jensen w biegu 6, gdzie wyprzedził Macieja Janowskiego. Przemek Liszka walczył ostro o 1 punkt z Piotrem Protasiewiczem i dostał ostrzeżenie. Po tym biegu prowadzenie w dwumeczu objęła drużyna Zielonej Góry, ale tylko na chwilę, bo w biegu 7 Woffinden mimo problemów z motocyklem na pierwszym okrążeniu poradził sobie z Patrykiem Dudkiem, a Jamróg z Krakowiakiem. Kolejne ostrzeżenie powędrowało do zawodnika gospodarzy, tym razem Jamróg za utrudnianie startu. Po drugiej serii wynik był znów na styku.
W biegu 8 Adam Skórnicki zastosował rezerwę taktyczną, wystawiając Jepsen Jensena za Smolinskiego. Duńczyk z Martinem Vaculikiem to dwie najlepsze armaty tych zawodów po stronie gości. Emocje tego biegu były nie do podrobienia. Janowski bezbłędnie wyjechał ze startu. Pole B wczoraj dało po raz 6 zwycięstwo. Kapitan Sparty wykorzystał korzystne pole, mimo że jadący za nim Vaculik nie odpuszczał. Drabik na trasie wyprzedził Duńczyka i Sparta wyszła na prowadzenie.
W biegu 9 Gleb Czugunow zastąpił Jamroga, który ledwo zdobył punkt na juniorze Falubazu, ewidentnie nie był w niedzielę w gazie. Rezerwa zwykła Dariusza Śledzia okazała się dobrym zagraniem. Rosjanin z Woffindenem pojechali na 5:1 z Protasiewiczem i Jepsen Jensenem. Duńczyk stracił swoją dobrą passę, to drugie zero na jego koncie. – Nie jest komfortowo startować z numeru 8, ale już się do tego przyzwyczaiłem – skomentował po meczu Czugunow. W biegu 10 bardzo dobrze wystartował Vaclav Milík, ale na trasie nie był już tak szybki. Wykorzystał to dobrze rozpędzony Patryk Dudek. Czecha wyprzedził także jego doparowy Max Fricke, który chciał gonić Dudka, ale nie był już w stanie. Po 3 serii startów Sparta Wrocław prowadziła w dwumeczu, ale zawody były wyrównane, a różnica punktowa niewielka.
W biegu 11 po raz kolejny za Jamroga pojechał Czugunow. Natomiast w ramach rezerwy taktycznej za Smolinskiego Adam Skórnicki wystawił Martina Vaculika. Słoweniec wygrał z Janowskim walkę o 3 punkty, ale to dało jedynie kolejny remis Falubazowi. W biegu 12 kolejna zmiana, tym razem za Milíka wyjechał na tor Drabik. Ważne zwycięstwo wywalczyli młodzieżowcy Sparty Wrocław w tym biegu. Drabik poradził sobie z Vaculikiem, który był najmocniejszym ogniwem Falubazu. Po 13 biegu mecz dał finał Sparcie. Woffinden z Frickiem wygrali 4:2 z Protasiewiczem i Dudkiem. Protasiewicz był szybki i prawie w każdym biegu pozostawał w kontakcie z rywalem, ale w ostatecznym rozrachunku nie przełożyło się to na wynik. Brytyjczyk dostał ostrzeżenie za utrudnianie startu. Kolejny wykrzyknik pojawił się przy zawodniku gospodarzy. Napięcie przez cały mecz było spore. Biegi nominowane nic nie mogły już zmienić, choć i tutaj przewagę powiększyli gospodarze.
Waga spotkania Sparta-Falubaz na Stadionie Olimpijskim była ogromna. Przed meczem dało się odczuć entuzjazm kibiców obu drużyn. Każdy błąd i potknięcie to punkt dla rywala, a każdy punkt zbliżał do zwycięstwa fazy play-off. – To było trudne spotkanie. Wynik jest dobry. Dziękuję za to chłopakom. Ta drużyna po raz kolejny pokazała, że jest się w stanie zmobilizować – powiedział po meczu trener Sparty Wrocław, Dariusz Śledź. Gospodarzy może cieszyć dobra postawa Woffindena, który był w tym meczu niepokonany. Dzień wcześniej dobrze pojechał też w ramach cyklu GP w Vojens. Taka jazda Woffindena bardzo się przyda Betard Sparcie Wrocław w starciu z Fogo Unią Leszno.
Najszybszy czas w tych zawodach wykręcił Michael Jepsen Jensen w biegu 6 (61,23). Duńczyk bardzo dobrze rokował na początku, zaczął od dwóch zwycięstw, ale potem były już tylko zera. Dobrze od początku do końca punktował za to Martin Vaculik, który robił, co tylko mógł, by przeważyć szalę zwycięstwa na korzyść gości. Zielonogórzanom pozostaje jednak walka o brąz z drużyną forBet Włókniarz Częstochowa.
Betard Sparta Wrocław: 56 (98)
9. Tai Woffinden (3,3,2*,3,3) 14+1
10. Jakub Jamróg (0,1,-,-,-) 1
11. Václav Milík (0,2,1*,-,-) 3+1
12. Max Fricke (2,1*,2,1) 6+1
13. Maciej Janowski (2*,2,3,2,1) 10+1
14. Przemysław Liszka (2*,0,1) 3+1
15. Maksym Drabik (3,3,1,3,2*) 12+1
16. Gleb Czugunow (3,1*,3) 7+1
Stelmet Falubaz Zielona Góra: 34 (82)
1. Martin Vaculik (2,3,2,3,2,2) 14
2. Martin Smolinski (1*,0,-,-) 1+1
3. Michael Jepsen Jensen (3,3,0,0,0,0) 6
4. Piotr Protasiewicz (1,1,1,2,1) 6
5. Patryk Dudek (1,2,3,0,0) 6
6. Norbert Krakowiak (1,0,0,U) 1
7. Damian Pawliczak (0,0,-) 0
8. Sebastian Niedźwiedź ) 0
Bieg po biegu:
1. (62,83) Woffinden, Vaculik, Smolinski, Jamróg 3:3 (3:3)
2. (62,88) Drabik, Liszka, Krakowiak, Pawliczak 5:1 (8:4)
3. (62,46) Jensen, Fricke, Protasiewicz, Milík 2:4 (10:8)
4. (62,71) Drabik, Janowski, Dudek, Pawliczak 5:1 (15:9)
5. (61,93) Vaculik, Milík, Fricke, Smolinski 3:3 (18:12)
6. (61,23) Jensen, Janowski, Protasiewicz, Liszka 2:4 (20:16)
7. (62,39) Woffinden, Dudek, Jamróg, Krakowiak 4:2 (24:18)
8. (61,99) Janowski, Vaculik, Drabik, Jensen 4:2 (28:20)
9. (62,63) Czugunow, Woffinden, Protasiewicz, Jensen 5:1 (33:21)
10. (62,75) Dudek, Fricke, Milík, Krakowiak 3:3 (36:24)
11. (61,97) Vaculik, Janowski, Czugunow, Jensen 3:3 (39:27)
12. (61,46) Drabik, Vaculik, Liszka, Krakowiak (U) 4:2 (43:29)
13. (61,66) Woffinden, Protasiewicz, Fricke, Dudek 4:2 (47:31)
14. (61,52) Czugunow, Drabik, Protasiewicz, Dudek 5:1 (52:32)
15. (61,29) Woffinden, Vaculik, Janowski, Jensen 4:2 (56:34)
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!