Cellfast Wilki Krosno zakontraktowały nowego toromistrza. Ma on pomóc w przygotowywaniu bezpiecznej nawierzchni na kolejne mecze i zawody przy Legionów. Klub podkreśla, że o usługi znanego w środowisku Grzegorza Węglarza zabiegało klika innych ekip.
Od początku sezonu tor na stadionie beniaminka budził kontrowersje i sprzeciw drużyn przyjezdnych. Mimo tego mecze z GKM-em Grudziądz i Apatorem Toruń udało się przejechać w całości. Przed tygodniem jednak warunki były bardzo wymagające. Po ogromnym zamieszaniu pojedynek Wilków i Stali Gorzów przerwano po 9. biegu oraz uznano wyniki. Warunki torowe miały jednak swoje konsekwencje. Zawieszeniem ukarano Ireneusza Kwiecińskiego, a klub będzie musiał zapłacić 150 tysięcy złotych kary.
Zmiany na torze
Najważniejszą konsekwencją z perspektywy sportowej mają być jednak zmiany w sposobie przygotowania nawierzchni. Cellfast Wilki Krosno stawiają już nawet pierwsze kroki mające na celu poprawę warunków przy Legionów. Beniaminek poinformował o podpisaniu umowy z Grzegorzem Węglarzem. Nowy toromistrz krośnian do niedawna odpowiadał za przygotowanie owalu w Rawiczu, a wcześniej przez lata był związany z Betard Spartą Wrocław.
Węglarz to postać doskonale znana w środowisku żużlowym. Po sezonie 2021 toromistrz Betard Sparty Wrocław był bohaterem sporego zamieszania związanego ze swoim transferem. Zimą miał on wspólnie z Krzysztofem Gałańdziukiem zasilić Apatora Toruń. Choć doszło nawet do podpisania umowy, to ostatecznie Grzegorz Węglarz nie przeniósł się na Motoarenę. W tym sezonie z usług toromistrza korzystał dotychczas Metalika Recycling Kolejarz Rawicz. Kilka dni temu jednak doszło do rozwiązania umowy, a o
Nowa rzeczywistość Wilków
Wyścig o podpis 34-latka wygrały Cellfast Wilki Krosno. Po otrzymanej karze w klubie ma dojść do ważnych zmian. – Pozyskanie Grzegorza Węglarza to pierwszy element reorganizacji w naszym klubie spowodowanej orzeczeniem KOL. Z całą pewnością jednak trener Ireneusz Kwieciński będzie dalej z nami. To, że nie będzie go fizycznie w parku maszyn, to jedynie stan przejściowy. Do tej pory wespół z Ireneuszem odpowiadaliśmy za wynik sportowy i nic się w tej kwestii nie zmieni. Musimy tylko ułożyć schemat działań w nowej, chwilowej rzeczywistości – mówi cytowany przez klubową stronę Michał Finfa.
Węglarz ma pomóc przywrócić licencję torowi przy Legionów. Przypomnijmy, że decyzją GKSŻ została ona zawieszona po kuriozalnym meczu ze Stalą. – Działamy według planu. Liczy się każdy dzień. Ja nie boję się ani ciężkiej i mozolnej pracy ani działania pod presją. Jestem do tego przyzwyczajony. Obszedłem tor. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony ilością sprzętu, który posiada klub. Polewaczki, traktory i inne urządzenia są dobrej jakości. Trzeba jak najszybciej wrócić do treningów i zawodów – podkreśla Grzegorz Węglarz.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!