Gwałtowne opady deszczu przetoczyły się przez Gniezno 20 maja. Pogodowy armagedon nie oszczędził także stadionu żużlowego. Woda całkowicie przykryła znaczną część toru.
Pogoda w Gnieźnie nie oszczędziła stadionu
W poniedziałek około południa nad Gnieznem przeszła burza połączona z intensywnymi opadami deszczu i gradu. W mediach społecznościowych zaczęło pojawiać się wiele zdjęć przedstawiających ekstremalne warunki pogodowe oraz ich skutki w postaci zalanych ulic i innych obiektów.
Drużyna z pierwszej stolicy Polski, Ultrapur Start Gniezno, opublikowała na swoim facebookowym profilu krótkie nagranie pokazujące, w jak kiepskim stanie znajduje się obecnie jej tor. Poziom wody na dużej części stadionu sięgał ponad kostki, co natychmiast zrodziło wiele pytań odnośnie środowego meczu Krajowej Ligi Żużlowej.
Już 22 maja Ultrapur Start Gniezno ma podjąć na własnym obiekcie niemiecki zespół Trans MF Landshut Devils, dla którego byłoby to pierwsze w sezonie 2024 wyjazdowe spotkanie ligowe. Jak zapewnił gnieźnieński klub, obecnie podejmowane są wszelkie możliwe starania, by odpompować wodę i móc rozegrać mecz w normalnych warunkach.
Ponadto dziś na torze miał odbyć się przedmeczowy trening, który oczywiście nie doszedł do skutku. Środowy pojedynek ligowy nie jest jedyną imprezą, jaka w najbliższym czasie czeka gnieźnian. Dzień później, 23 maja, na torze Ultrapur Startu ma odbyć się kolejna runda grupy eliminacyjnej Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów.
Tytułowe zdjęcie: facebook.com/gtmstartgniezno
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!