Początek marca ma być dla kibiców z Ostrowa Wielkopolskiego pierwszą okazją do usłyszenia ryku motocykla żużlowego po zimowej przerwie. Obecnie trwają prace torowe, które mają na celu przygotować nawierzchnię do pierwszych treningów.
Gdy zawodnicy kończą przygotowania do pierwszego treningu w Ostrowie Wielkopolskim korzystają z korzystnych warunków atmosferycznych i przygotowują nawierzchnię do wyjazdu na tor Stadionu Miejskiego.
Jakiś czas temu Mariusz Staszewski informował o zmianie nawierzchni na ostrowskim owalu. To wiąże się z wyzwaniem dla wszystkich zawodników, także tych, którzy punkty dla Ostrovii zdobywają od wielu lat. Nowa mieszanka oznacza kompletnie inne przystosowanie sprzętu oraz zachowywanie się jej. Nic zatem dziwnego, że Arged Malesa Ostrów Wielkopolski chce wyjechać na tor już z początkiem marca.
Prezes drużyny, Waldemar Górski ponownie relacjonuje przebieg prac torowych przy P64. „Kibice, za tydzień w poniedziałek robimy tor równiarką, następnie dosypka glinki mieszamy i ubijamy” – można przeczytać na jego profilu Facebookowym. W dalszej części krótko sugeruje, że rzeczywiście termin o którym mówił jakiś czas temu, czyli pierwszy trening na początku marca jest bardzo realny.
Na ostatnim wideo zamieszczonym przez niego widać już natomiast widać już zamontowane bandy oraz zbronowany tor. Nie wydaje się zatem by coś miało stanąć na przeszkodzie kontynuowania prac torowych.
Prace torowe w Ostrowie Wielkopolskim trwają już od połowy stycznia. Aura, która wówczas bardziej przypominała wczesną wiosnę niż środek zimy sprawiła, że Waldemar Górski wyjechał na tor ciągnikiem i niejako „ochrzcił” tor na rok 2023. Już kilka tygodni później pierwszy raz dał kibicom wiarę, że pierwszy trening na Stadionie Miejskim będzie już na początku marca. Obecnie wykonywane są kolejne etapy prac, żeby ten cel wykonać.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!