Tegoroczna Allvenskan nie przestaje zaskakiwać. Pojedynek w Gislaved wygrała Masarna, którą do zwycięstwa poprowadził Tim Sørensen.
Gospodarze czwartkowego spotkania nie zaliczyli najlepszego początku sezonu. Na inaugurację przegrali wysoko na własnym obiekcie z Griparną. Ich spotkanie z drugiej rundy odbędzie się natomiast dopiero 28 czerwca. Do składu ekipy z Gislaved awizowani zostali Polacy – Mateusz Dul oraz Wiktor Jasiński. Masarna rozpoczęła sezon jeszcze gorzej. Dwukrotnie przegrali w stosunku 51:39. W ostatniej kolejce dość nieoczekiwanie polegli w domowym starciu przeciwko Solkatternie Karlstad.
Do ekipy z Avesty powrócił Tim Sørensen, który po raz kolejny udowodnił, że w Allvenskan niewielu może się z nim równać. Zawodnik reprezentujący w Polsce Abramczyk Polonię jechał w Gislaved wyśmienicie i zdobył komplet 15 punktów. Ze świetnej strony spisał się także Philip Hellström-Bängs, który przy swoim nazwisku zapisał 13 „oczek” i bonus. To właśnie ten duet postawił kropkę nad „i” w tym spotkaniu. Warto dodać, że Szwed w decydującym wyścigu objechał obu rywali na dystansie. Rywalizacja przez całe spotkanie była zacięta, lecz to przyjezdni kontrolowali wynik. W pewnym momencie prowadzili nawet sześcioma punktami. Po trzynastej gonitwie jednak gospodarze doprowadzili do remisu, dzięki wygranej w stosunku 4:2 pary Persson-Wiltander.
Dobre występy Jasińskiego i Gały
Niestety dla drużyny prowadzonej przez Andersa Fröjda w biegu czternastym upadek zanotował Mateusz Dul. Polak w swoim debiucie w Allsvenskan League zdobył 5 „oczek” i bonus. „Lwy” miały jeszcze szansę na końcowy triumf, lecz w ostatnim biegu najlepszy duet gospodarzy – Casper Henriksson i Wiktor Jasiński przegrali podwójnie. Szwed zdobył łącznie 8 punktów i bonus, natomiast Polak w pierwszym spotkaniu w tym sezonie na szwedzkiej ziemi uzbierał 10 „oczek”. Kibice z Gislaved z pewnością mogli liczyć na nieco lepszy występ Mathiasa Thörnbloma. Zawodnik startujący w Kolejarzu Opole zdobył łącznie 9 punktów, ale w trzecim starcie zanotował defekt już na pierwszym okrążeniu.
Na słowa uznania zasługuje także Adrian Gała. Polak przy swoim nazwisku zapisał 11 punktów. Ten wynik mógł być jeszcze lepszy, ale po dobrym starcie w wyścigu dwunastym zanotował defekt motocykla. Zdecydowanie poniżej oczekiwań spisał się natomiast Alexander Liljekvist. 31-letni Szwed nie zdobył choćby jednego „oczka”. Wyjazdowe zwycięstwo Masarny było nieco zaskakujące, ale to tylko pokazuje jak wyrównana i ciekawa jest w tym roku Allsvenskan League.
Wyniki (za svemo.se)
Gislaved Speedway: 42
1. Mathias Thörnblom (2,2,D,3,2) 9
2. Erik Persson (0,1,2,1,3) 7
3. Casper Henriksson (1*,2,2,2,1) 8+1
4. Mateusz Dul (2,1*,1,1,U) 5+1
5. Wiktor Jasiński (2,3,2,3,0) 10
6. Alfons Wiltander (0,1,0,1,1) 3
Masarna Avesta: 48
1. Tim Sørensen (3,3,3,3,3) 15
2. Michael Thyme (1,0,1,2,1) 5
3. Alexander Liljekvist (0,0,-,0,0) 0
4. Adrian Gała (3,2,3,D,3) 11
5. Philip Hellström-Bängs (3,3,3,2,2*) 13+1
6. Eddie Bock (1,W,D,-,2) 3
7. Aleks Lundquist (1,0) 1
Bieg po biegu:
1. Sørensen, Thörnblom, Thyme, Persson 2:4 (2:4)
2. Gała, Dul, Henriksson, Liljekvist 3:3 (5:7)
3. Hellström-Bängs, Jasiński, Bock, Wiltander 2:4 (7:11)
4. Sørensen, Henriksson, Dul, Thyme 3:3 (10:14)
5. Jasiński, Gała, Wiltander, Liljekvist 4:2 (14:16)
6. Hellström-Bängs, Thörnblom, Persson, Bock (W) 3:3 (17:19)
7. Sørensen, Jasiński, Thyme, Wiltander 2:4 (19:23)
8. Gała, Persson, Lundquist, Thörnblom (D) 2:4 (21:27)
9. Hellström-Bängs, Henriksson, Dul, Bock (D) 3:3 (24:30)
10. Thörnblom, Thyme, Dul, Liljekvist 4:2 (28:32)
11. Jasiński, Hellström-Bängs, Wiltander, Lundquist 4:2 (32:34)
12. Sørensen, Henriksson, Persson, Gała (D) 3:3 (35:37)
13. Persson, Bock, Wiltander, Liljekvist 4:2 (39:39)
14. Gała, Thörnblom, Thyme, Dul (U) 2:4 (41:43)
15. Sørensen, Hellström-Bängs, Henriksson, Jasiński 1:5 (42:48)
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!