O tej porze zwykliśmy publikować na naszym portalu kolejne odcinki z serii "Z(a)marłe tory", jednak dziś w tym miejscu musiała się pojawić informacja - w sumie bardzo pokrewna z tematem wspomnianego cyklu. W nadchodzący czwartek kolejny stadion żużlowy przejdzie w smutny sposób do historii...
Niestety, nie tak włodarze klubu wyobrażali sobie pożegnanie ze swoim stadionem. To, że obiekt przejdzie do żużlowej historii było wiadome już znacznie wcześniej. Natomiast w związku z tym smutnym wydarzeniem planowano uroczyście to uczcić i zorganizować ściganie na najwyższym poziomie. Mowa o stadionie Ilirija w stolicy Słowenii – Ljubljanie.
Informacja o zamknięciu tego legendarnego obiektu spadła jak grom z jasnego nieba. Pierwotnie włodarze klubu byli bezradni i nie wiedzieli, czy uda się zorganizować jakiekolwiek jazdy zanim to nastąpi. Gdy dowiedziano się, że eksmisja żużla z Ljubljany nastąpi już w 2020, Matic Voldrih – były zawodnik – zrobił wszystko, by na stadionie Ilirija odbył się jeszcze jakiś turniej. Starania przyniosły efekt i pożegnalne zawody wyznaczono na termin 9 maja. Miały w nich wystartować gwiazdy światowego speedwaya – wraz z uczestnikami cyklu Grand Prix.
Dodatkowym plusem była wyznaczona wcześniej data turnieju w Lendavie w ramach mistrzostw Słowenii na 10 maja, a więc dzień po zmaganiach w Ljubljanie – co mogło potencjalnie zachęcić kibiców z krajów ościennych do przyjazdu na żużlowy weekend. Jednak jak wiadomo, całe plany spaliły na panewce w związku z pandemią koronawirusa. Mimo, że Słoweńcy jako jedni z pierwszych ogłosili, że poradzili sobie z nowym patogenem, niemożliwe było zorganizowanie międzynarodowej imprezy.
Stadion Ilirija w Ljubljanie (fot. Photospeed.si)
Coraz bliżej do zamknięcia obiektu w związku z kończącą się dzierżawą. Włodarze miejscowego klubu AMTK nie wyobrażają sobie jednak pożegnania bez żadnego wydźwięku. Ogłoszono, że 28 maja, a więc w najbliższy czwartek odbędzie się ostatni trening na Iliriji. Mimo obowiązujących jeszcze obostrzeń, możliwe jest przybycie na trybuny, więc klub serdecznie zaprasza wszystkich fanów do uczestniczenia w ostatnim wydarzeniu na swoim stadionie. Jak mówią, podczas treningu zostaną przedstawione oficjalne powody wycofania speedwaya z Ljubljany i wizja, jak będą funkcjonować żużlowcy po zamknięciu ich domowego toru.
Przypomnijmy, że siedem lat temu AMTK Ljubljana obchodziła 50-lecie startów na stadionie Ilirija. W tym czasie zdobyli wiele krajowych tytułów drużynowo i indywidualnie. Gościły tam też niejednokrotnie imprezy rangi międzynarodowej. Na tym obiekcie wychował się najlepszy aktualnie żużlowiec tego kraju – Matej Žagar.
Jak wcześniej informowaliśmy, według naszych ustaleń powodem likwidacji toru ma być przebudowa stadionu na nowy obiekt wielofunkcyjny-lekkoatletyczny. Istniała nadzieja na ułożenie toru żużlowego w innym miejscu, ale obecnie szanse na to nie są zbyt duże. Smutne w tym wszystkim jest również to, że w Ljubljanie do uprawiania "czarnego sportu" garnęło się w ostatnim czasie dość sporo dzieci, chętnych do związania swojego życia ze speedwayem.
Matej Žagar podczas turnieju na swoim domowym obiekcie w Ljubljanie (fot. Photospeed.si)
W przyszłą sobotę zapraszamy na piętnasty odcinek z serii "Z(a)marłe tory", który będzie jednocześnie ostatnim podczas tej przedłużonej przerwy międzysezonowej.
Źródło: inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!