Przed Václavem Milíkiem trzeci sezon w barwach Cellfast Wilków Krosno. O co zdaniem Czecha powalczy beniaminek Ekstraligi?
Zespół dobrze zbudowany
Dwa lata ciężkiej pracy w końcu przyniosły owoce. W sezonie 2023 po raz pierwszy w historii Wilki Krosno pojadą w Ekstralidze. Zespół z podkarpacia swoją nową historię zaczął już pisać w 2018 roku. Wtedy to powstał nowy klub „Wilki”, który zastąpił Krośnieńskie Stowarzyszenie Motorowe. Od tej pory działacze konsekwentnie przystąpili do realizacji „planu pięcioletniego” jakim był awans na najwyższy poziom rozgrywkowy.
Václav Milík w rozmowie z mediami Ekstraligi przyznał, że przez ostatnie dwa sezony zespół wykonał dobrą robotę. Każdy w drużynie świetnie się ze sobą dogadywał, a o to właśnie chodzi. Czech pochwalił również ruchy transferowe swojej drużyny. Zawodnik wydaje się być spokojny w kwestii utrzymania i jednocześnie zapowiada walkę o play-off. – Przez ostatnie dwa sezony wykonaliśmy kawał dobrej roboty. W zespole widoczny był team spirit. Uważam, że klub poczynił dobre ruchy transferowe. Jak zobaczyłem pełną drużynę na prezentacji to moim zdaniem nie będzie to walka o utrzymanie, a play-off, więc jestem spokojny.
Przygotowania do sezonu
Milík powraca do Ekstraligi po dwóch latach spędzonych w eWinner 1. Lidze Żużlowej. W 2020 roku Czech reprezentował rybnicki ROW, który po sezonie pożegnał się z elitą. Brązowy i srebrny medalista Mistrzostw Europy w minionych rozgrywkach wykręcił ósmą średnią w lidze (2,051 pkt./bieg). Jak podkreślił, przygotowania będą w pełni profesjonalne – od sfery fizycznej, aż po przygotowanie sprzętowe. – Od chwil podpisania kontraktu we Wrocławiu przed kilkoma laty wszystko robiłem najlepiej jak umiem. Zawsze dobrze przygotowywałem się zarówno fizycznie jak i sprzętowo. Nic w tej kwestii się nie zmieniło. Jak co sezon zaopatrzam się w nowe motocykle. Tym razem będzie o jeden więcej, żebym mógł w trakcie sezonu testować sprzęt – mówi zawodnik dla mediów Ekstraligi.
Jakie cele stawia przed sobą Václav Milík?
Czech chciałby w przyszłorocznych rozgrywkach zaprezentować się podobnie jak to miało miejsce w minionym sezonie. 29-latek chciałby powrócić do swojej formy z przed kilku lat. W Krośnie czuje się komfortowo i to motywuje go do dalszego działania. – Chciałbym w Ekstralidze powtórzyć sezon jaki miałem teraz w pierwszej lidze. Oczywiście celuje wysoko jak każdy indywidualnie z nas. Chciałbym powrócić do tego poziomu, na którym byłem pięć lat temu.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!