W środę na rynku transferowym się zadziało. Dwa zespoły przedstawiły niemal kompletne kadry, inne zaś pochwaliły się pojedynczymi transferami.
Zgodnie z tym co zapowiadał Stelmet Falubaz środa była ich dniem transferowym. W przeciągu całego dnia poznaliśmy nie tylko tych, którzy podpisali nowe umowy z zespołem z grodu Bahusa. Ponadto przedstawiony został nowy wzór kewlaru. Tak jak informowano na początku października kontrakty podpisali Przemysław Pawlicki, Rasmus Jensen oraz Luke Becker. O tym, że w dalszym ciągu będą startować w żółto-biało-zielonych barwach poinformowali także Jan Kvěch i Dawid Rempała.
Zmieniony Orzeł
Budowę składu kontynuuje także rywal zespołu „Myszki Miki” – Orzeł Łódź. W środowe przedpołudnie przedstawili nazwiska kolejnych dwóch zawodników. Dla Jakuba Jamroga jest to powrót po sześciu latach. To właśnie tam się rozwinął na tyle, że później wylądował w PGE Ekstralidze. Jego nowym klubowym kolegą został Mateusz Tonder, który przychodzi właśnie z Zielonej Góry. Przed 22-latkiem nowe wyzwanie jakim są starty poza macierzystym zespołem. W zespole, który poprowadzi Marek Cieślak pozostał zatem już tylko jeden znak zapytania.
Zawodnicy zatrzymują się na dłużej w Ostrowie Wielkopolskim. Po Olivierze Berntzonie i Sebastianie Szostaku przyszedł czas na kolejnego jeźdźca, który zdecydował się pozostać w klubie z Wielkopolski. Został nim Duńczyk, który kuszony był przez nawet ekstraligowe kluby – Matias Nielsen. Za reprezentantem kraju Hamleta dobry sezon i fani Ostrovii trzymają kciuki by powtórzył go i za rok.
Kolejnego ruchu tarnowskiej Unii nie przewidział chyba nikt. W Małopolsce przełamali polsko-duńską passę i sięgnęli po.. 36-letniego Brytyjczyka. Po kilku sezonach przerwy do Polski wraca bowiem Richard Lawson. Wpływ na to miały fenomenalne występy długowłosego zawodnika w King’s Lynn Stars oraz Poole Pirates w SGB Championship.
Podobnie jak w Ostrowie dzieje się w Toruniu. Kolejny dzień przyniósł wiadomość o dopełnieniu formalności jeszcze z czasu, gdy trwał sezon. Tym razem ogłoszono, że wychowanka toruńskich „Aniołów” kibice będą oglądać dalej za każdym razem gdy pojawią się na meczu ligowym Apatora. Dla Pawła Przedpełskiego będzie to trzeci sezon z rzędu kiedy będzie startować w macierzystym zespole po powrocie z Częstochowy.
Szampany z kolei otwarto w Rybniku. Poznaliśmy nazwisko lidera i zarazem następcy Andreasa Lyagera w ROW-ie. Został nim dobrze znany kibicom Brady Kurtz. Mają oni nadzieję, że powtórzy on akcję z 2017 roku i podobnie jak wtedy doprowadzi ich do ekstazy. Dla Australijczyka jest to Górny Śląsk na powrót po pięcioletnim rozbracie, który spędził w Lesznie oraz ostatnio w Łodzi.
Do dość zaskakującego ruchu doszło we Wrocławiu. Po kilkudniowej przerwie w ogłaszaniu zawodników poznaliśmy kolejnego jeźdźca, który w dalszym ciągu będzie jeździł w stolicy Dolnego Śląska. Został nim Daniel Bewley. Brytyjczyk co prawda miał już wcześniej podpisaną długoletnią umowę, która obowiązywała także na kolejny sezon, lecz już teraz zdecydował się i ją przedłużyć. To oznacza, że uczestnik cyklu SGP zostanie we Wrocławiu także i w roku 2024.
Zgodnie z wcześniejszymi wskazówkami w iście chuligańskim stylu zaprezentowane zostało całkowicie zmienione Zdunek Wybrzeże Gdańsk. Zgodnie z informacjami, które przekazywaliśmy na naszym portalu do klubu znad morza udali się Daniel Kaczmarek oraz Duńczycy: Michael Jepsen Jensen, Nicolai Klindt oraz Mads Hansen. Dołączyli oni tym samym do osamotnionego wcześniej Keynana Rew. Ponadto zespół ogłosił przedłużenie kontraktu ze swoim wychowankiem – Mateuszem Łopuskim.
Na koniec dnia prawdziwą bombę odpalono także w Pierwszej Stolicy Polski. Tak jak większość kibiców przypuszczała to właśnie tam kolejny sezon spędzi pochodzący z Australii Sam Masters. Kangur od kilku lat znajduje się w ścisłej czołówce najskuteczniejszych zawodników 2. Ligi Żużlowej i wraz z Startem ma walczyć o powrót na zaplecze PGE Ekstraligi. Masters od początku swojej kariery podróżuje po Polsce. Start Gniezno jest jego szóstym klubem w przeciągu ośmiu sezonów.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!