Już za miesiąc będziemy odliczać dni do pierwszych wyjazdów na tor. Tym samym niektórzy z zawodników zadebiutują w nowych barwach, a jednym z nich będzie Leon Madsen w Stelmet Falubazie Zielona Góra.
Jeśli chodzi o Gród Bachusa, to z drużyną w listopadzie pożegnali się Piotr Pawlicki, Krzysztof Sadurski oraz Jan Kvech. W zamian oprócz Duńczyka, dołączył natomiast Damian Ratajczak, który będzie startował na pozycji młodzieżowca. Tym samym moc Stelmet Falubazu niesamowicie wzrosła, a drużyna stała się poważnym kandydatem nawet do walki o medale Drużynowych Mistrzostw Polski. Na ten w Zielonej Górze czekają od sezonu 2016, a więc sezon 2025 będzie już dziewiątym sezonem bez jakiegokolwiek krążka.
Wobec tego wydaje się, że najsłabszym elementem drużyny Myszki Miki będzie Michał Curzytek na pozycji U24. Polak w ostatnim sezonie jeździł głównie w U24 Ekstralidze, lecz Piotr Protasiewicz wierzy w niego na tyle mocno, że w najbliższych rozgrywkach będzie podstawowym zawodnikiem pierwszej drużyny. Wobec tego w głowach kibiców mogło narodzić się pytanie o ewentualne transfery po gorszych występach 23-latka. Dyrektor sportowy Falubazu stawia jednak sprawę jasno, a Polak może w spokoju przygotowywać się do sezonu.
– Kadra na sezon 2025 jest zamknięta – powiedział w rozmowie z klubowymi mediami.
W Falubazie Madsen nie będzie królem
Angaż Leona Madsena to z kolei jeden z największych transferów ostatnich lat w PGE Ekstralidze. Wydawało się bowiem, że Duńczyk jest nie do ruszenia z Częstochowy, lecz działacze z Zielonej Góry dokonali niemożliwego, podpisując z zawodnikiem dwuletni kontrakt. W ostatnim czasie można było usłyszeć jednak sporo o niezbyt przyzwoitym zachowaniu Madsena, który miał otrzymywać wszystko, czego tylko zachciał – w tym odpowiednie przygotowanie toru, które niekoniecznie pasowało innym zawodnikom Krono-Plast Włókniarza Częstochowa. W Zielonej Górze tak jednak nie będzie.
– Ja miałem już parę rozmów z Leonem. On wie, że jest jednym z liderów drużyny Stelmet Falubazu Zielona Góra, ale też jednym z kilku zawodników. Ja jestem od tego, aby zawodnicy mieli jak największy komfort, jeśli chodzi o przygotowanie toru, oni wybierają, oni będą oczywiście decydować, jaki tor by chcieli, ale to nie jeden zawodnik, a cała drużyna będzie równo traktowana. Tutaj to się nie zmieni, tak było do tej pory i tak samo będzie w sezonie 2025 – dodał Piotr Protasiewicz.
Zmagania w PGE Ekstralidze Stelmet Falubaz Zielona Góra rozpocznie od domowego starcia z Orlen Oil Motorem Lublin. Wcześniej jednak udadzą się na zgrupowanie do Gdańska, a także odbędą co najmniej sześć meczów sparingowych, gdzie ich rywalami będą drużyny Fogo Unii Leszno, INNPRO ROW-u Rybnik oraz KS Apatora Toruń.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!