Na początku tego tygodnia zamknęło się okno transferowe. Większość zespołów tym samym ma gotowe kadry na kolejny sezon. Tak jest też w Daugavpils, gdzie wraca wychowanek.
W ostatnim czasie Optivet Lokomotiv regularnie informował kibiców o kolejnych kontraktach na sezon 2024. Głównie jednak skupiono się na zawodnikach zagranicznych – umowy z klubem z Łoty podpisali bowiem Justin Sedgmen, Steve Worrall, Noel Wahlqvist i Rene Bach. Szwed pierwotnie miał pełnić rolę juniora, lecz po zmianie przepisów nie jest to możliwe i musi sobie wywalczyć miejsce jako zawodnik U24. Duńczyk z kolei wraca do klubu po rocznym epizodzie w Tarnowie.
Jeśli chodzi o krajowych zawodników, to w kadrze nie mogło zabraknąć Jewgienija Kostygowa i Kjastasa Puodżuka. Obaj w tym roku byli dość pewnymi punktami zespołu prowadzonego przez Nikołaja Kokina i przez coraz większą ilość kibiców Lokomotivu są nazywani legendami. Po dwóch latach przerwy do macierzystego zespołu wraca natomiast Oleg Michaiłow. Niegdyś utalentowany zawodnik znalazł się ostatnio na ogromnym zakręcie, a powrót do Daugavpils może być jego jedyną opcją na uratowanie kariery. Już w ostatnich tygodniach zastanawiał się nad dalszymi startami, ale ostatecznie dał sobie jeszcze jedną szansę.
Co ciekawe, kontraktu z Optibet Lokomotivem Daugavpils nie podpisali wychowankowie – Daniił Kołodinski, Ernest Matiuszonok i Ricards Anvsiesulis. Pierwszą dwójkę jednak i tak w dalszym ciągu będziemy mogli oglądać w barwach karminowo-białych, gdyż zostaną wypożyczeni z ośrodków ekstraligowych. To właśnie tam bowiem podpisali kontrakty, by móc też rywalizować w U24 Ekstralidze. Dla trzeciego zabrakło jednak miejsca i najprawdopodobniej będziemy go oglądać jedynie w Krośnie. Nie jest to jednak nowy ruch na rynku transferowym. Podobnie bowiem wygląda sytuacja z m.in. Danem Gilksem i Jonasem Knudsenem, którzy podpisali kontrakty w Ekstralidze, skąd będą wypożyczeni do Polonii Piła.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!