Sport żużlowy jako ten należący do ekstremalnych niesie za sobą ryzyko kontuzji. Każdy zawodnik i kibic żużla zdaje sobie z tego świetnie sprawę. Niestety czasami przyczyny losowe powodują, że nie można uniknąć poważnego urazu. Taka właśnie sytuacja spotkała Daniela Kaczmarka, który przekazał mrożące krew w żyłach informacje na temat swojego stanu zdrowia.
Przypomnijmy, że obecny zawodnik Wybrzeża Gdańsk zaliczył koszmarny upadek podczas eliminacji Indywidualnych Mistrzostw Polski w Gdańsku. Jego maszynę pociągnęło na wejściu w pierwszy łuk drugiego okrążenia i zahaczył o tylne koło prowadzącego Czugunowa. Leszczynianin uderzył o tor z ogromną siłą, a na torze bardzo szybko pojawiła się karetka, która odwiozła go do szpitala.
Początkowo brakowało informacji o jego stanie zdrowia, w końcu przekazano jednak, że Daniel nabawił się urazu obojczyka. Dokładnie chodzi o złamanie w trzech miejscach, wydawało się więc, że jest kwestią czasu, aby wrócił on na tor. Niestety najnowsze informacje przekazane przez Krzysztofa Cegielskiego na antenie Canal+Sport nie napawają optymizmem.
Przekazał on, że zawodnik Wybrzeża nabawił się poważnego urazu kręgosłupa szyjnego. Mówimy tutaj o obrzęku, który powoduje paraliż czterokończynowy. Od czwartku przebywa w klinice rehabilitacyjnej w Krakowie, gdzie leczył się również Patrick Hansen. W takiej sytuacji najważniejsze jest wsparcie rodziny, która naturalnie czuwa przy Danielu:
„Wczoraj spędziłem trochę czasu z Danielem, jest wraz z rodziną i pod dobrą opieką. Ma już dużo sił w pewnych częściach ramion, w rękach. Jeszcze dużo przed nim pracy […] Daniel potrzebuje teraz dużo ciepłych słów, dużo energii od kibiców […] przed nim długa, żmudna rehabilitacja. Są jednak pozytywne symptomy, które mówią, że ten uraz nie jest aż tak groźny jakby mógł być” – zdradził Krzysztof Cegielski na antenie Canal+
Ciężko coś w tej sytuacji powiedzieć więcej, Danielowi i jego rodzinie życzymy dużo siły, pozytywnych myśli i cierpliwości. Trzymamy kciuki, aby jak najszybciej powrócił do zdrowia.
Od jutra ma ruszyć zbiórka dla Daniela Kaczmarka, która jest organizowana przez fundację PZM i Speedway Ekstraligę.
Daniel KaczmarekAby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!