16 kwietnia odbyła się pierwsza runda tegorocznej czeskiej Extraligi. Triumfowała AMK Zlata Přilba Pardubice, a ozdobą zawodów był wyścig dwudziesty, w którym wielkich emocji dostarczyli Adam Bednář, Andrzej Lebiediew i Ariom Łaguta.
Pardubice wygrywają na otwarcie
Zainaugurowano ligowy sezon w Czechach. Pierwszy z czterech czwórmeczów w ramach Extraligi padł łupem drużyny AMK ZP Pardubice (obrońcy tytułu), która o zwycięstwo bardzo długo rywalizowała z SC Dynamax Žarnovicą. Na trzecim miejscu uplasował się AK Slaný. Ostatnią pozycję, ku rozpaczy lokalnych fanów, zajęła ekipa gospodarzy – AK Markéta Praga (Pełne wyniki dostępne TUTAJ).
Mimo jazdy przed własną publicznością prażanie byli zespołem bezbarwnym i na przestrzeni całych zawodów wywalczyli ledwie dwadzieścia punktów. Drugim po Janie Kvěchu najlepiej punktującym żużlowcem praskiej ekipy był ich 16-letni diament, Adam Bubba Bednář. Młody zawodnik z kontraktem w ebut.pl Stali Gorzów zdobył 6 punktów w pięciu biegach. Wydawać się może, iż nie jest to szczególnie imponujący dorobek, jednak jak to często bywa – suche liczby nie powiedzą wszystkiego.
Swój olbrzymi potencjał Bednář pokazał w kończącym zmagania biegu numer 20. Do walki z juniorem gospodarzy stanęli Eduard Krčmář (Slaný) oraz dwie największe gwiazdy całego czwórmeczu – Andrzej Lebiediew (łącznie 15 punktów, Pardubice) i Artiom Łaguta (13 punktów, Žarnovica).
Bednář pokazuje potencjał
W ostatniej gonitwie wieczoru najlepiej spod taśmy wystrzelił startujący z drugiego pola Bednář, zamykając w krawężniku Artioma Łagutę. W pogoń za młodziutkim Czechem natychmiast rzucił się także napędzony jazdą po zewnętrznej części toru Andrzej Lebiediew. 16-latek bardzo umiejętnie bronił się przed atakami obu gwiazd i przez pełne trzy okrążenia jechał na prowadzeniu. Ostatecznie Łotysz dopiął swego wjeżdżając na czwarte „kółko”. Na ostatnim łuku Bednářa zaatakował także Łaguta, wywożąc go bardzo szeroko. Młody zawodnik nie opanował tej sytuacji i mimo braku kontaktu zanotował upadek.
Ostatecznie Bednář zakończył wyścig bez zdobyczy punktowej, jednak hamując zapędy zawodników ze światowej czołówki przez tak długi czas, kolejny raz udowodnił, iż drzemie w nim wielki potencjał. Poniżej przedstawiamy nagranie z opisywanego biegu (Źródło – Jiří Zíta).
Od krawężnika:
biały – Artiom Łaguta
czerwony – Adam Bubba Bednář
niebieski – Eduard Krčmář
żółty – Andrzej Lebiediew
Adam Bubba BednářAby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!