Michael Jepsen Jensen zanotował sezon poniżej oczekiwań. Eryk Jóźwiak spodziewał się więcej po doświadczonym Duńczyku.
Michael Jepsen Jensen opuścił Start Gniezno po spadku gnieźnieńskiego zespołu do 2. Ligi Żużlowej. Duński zawodnik znalazł swoje nowe miejsce w Gdańsku. Przywdział on kewlar Zdunek Wybrzeża na sezon 2023. Przez znaczną część sezonu odczuwał on skutki upadku w meczu ligi duńskiej.
Duńczyk wrócił do jazdy i wystąpił w szesnastu meczach. Sezon zakończył on ze średnią wynoszącą 1.552 punktu na bieg. Jest to spory regres względem sezonu w Starcie Gniezno. Tam okres startów zakończył ze średnią wynosząca 1.927.
Michael Jepsen Jensen w ocenie menedżera
Zdunek Wybrzeże Gdańsk utrzymał się w 1. Lidze Żużlowej oraz awansował do fazy play-off. Szóste miejsce to naprawdę spory wyczyn dla klubu, który w przerwie zimowej utracił zawodników i został zmuszony do budowania kadry „na nowo”. Eryk Jóźwiak ma jednak inne zdanie dotyczące sezonu 2023. – Szóste miejsce to nie jest żaden sukces. To był nasz cel minimum. Jeszcze raz podkreślam, że ani utrzymania w lidze, ani szóstego miejsca nie uważam za sukces – mówi Jóźwiak dla portalu polskizuzel.pl.
Szkoleniowiec podsumował również formę Michaela Jepsena Jensena. – Na pewno więcej spodziewaliśmy się po Michaelu Jepsenie Jensenie. Do postawy reszty zawodników nie mogę mieć zastrzeżeń.
Co ze składem na sezon 2024?
Niewiele czasu dzieli nas od rozpoczęcia okresu transferowego. Okienko potrwa przez dwa tygodnie. Przede wszystkim zostaną rozwiane wszelkie wątpliwości, a kluby rozpoczną przygotowania do kolejnego sezonu w polskich rozgrywkach. Jaki plan ma Zdunek Wybrzeże Gdańsk na przyszłoroczne rozgrywki? – Myślę, że jeszcze za szybko mówić jak będzie wyglądał zespół. Chcielibyśmy, aby przyszłoroczna drużyna osiągnęła znacznie lepszy wynik. Liczba zmian w składzie będzie podyktowana liczbą zawodników, którzy pozostaną i których chcemy zostawić. Chcielibyśmy, aby w drużynie z tego składu zostało przynajmniej trzech żużlowców – kończy.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!