Za nami 3. kolejka Drużynowych Mistrzostw Polski w speedrowerze. W Lesznie tamtejszy LKS Szawer musiał się sporo namęczyć ze świętochłowickim MS Śląskiem. Wyrównanie było także w Derbach Kujawsko-Pomorskiego w Żołędowie.
Podsumowanie kolejki rozpoczynamy od wydarzeń w Lesznie, gdzie LKS Szawer podejmował MS Śląsk Świętochłowice czyli starcie lidera w tabeli z trzecią ekipą. Faworytem byli gospodarze, lecz remis z Lwami Avia pokazał, że w sąsiedztwie obiektu im. Alfreda Smoczyka, każdy jest w stanie ugrać punkty. Goście przyjechali wzmocnieni Dawidem Basem, który wywalczył dziewiętnaście punktów i był zdecydowanym liderem zespołu. Niestety, podopiecznym Krzysztofa Basa zabrakło punktów juniorów, którzy nie pojechali na miarę swoich możliwości.
Gospodarze z kolei mogli liczyć na wyrównaną i równą postawą liderów – Bartosza Grabowskiego (15+1), Paula Hearda (14) i Patryka Krigera (8+1). Nieco więcej oczekiwać można było po Michale Sassku, który jeszcze nie prezentuje formy, do której zdążył wszystkich przyzwyczai. Przyczynił się jednak do zwycięstwa i dalszego panowania w tabeli ligowej.
LKS Szawer Leszno 84:
1. Michał Sassek (2*,1,-,3) 6+1
2. Bartosz Grabowski (3,4,2,2*,4) 15+1
3. Kamil Naskręt (-,3*,-,3,3) 9+1
4. Mateusz Ludwiczak (1,-,1,-) 2
5. Paul Heard (4,1,4,3,2) 14
6. Mikołaj Michalski (4,2,4,2) 12
7. Szymon Tywczyński (2,4,3*,1) 10+1
8. Bartosz Wojtal (4,1) 5
9. Patryk Kriger (4,2,2*) 8+1
10. Rafał Duliński (3) 3
MS Śląsk Świętochłowice 76:
1. Dawid Bas (4,2,4,2,4,3) 19
2. Dawid Zając (1,3,-,-) 4
3. Szymon Kowalczyk (3,2,3,3,1) 12
4. Marcin Kołata (2*,4,1,-,4) 11+1
5. Kamil Bielica (3,2*,4,4,1) 14+1
6. Marcel Krzykowski (3,1,2,2) 8
7. Kacper Włodarz (1,-,1,1) 3
8. Marek Pronobis (3*,1) 4+1
9. Patryk Bielaczek (1) 1
W Żołędowie nie dało się wyczuć derbowej atmosfery. O ile walki i emocji nie brakowało, o tyle panowała iście koleżeńska atmosfera. Mustang mocno stawiał się faworytowi z Torunia i naprawdę niewiele brakło, by odebrał punkty. Gdyby gospodarze mieli w swoich szeregach jeszcze jednego Pawła Cegielskiego, zapewne wynik meczu byłby znacznie inny. A toruński TSŻ wcale nie myślał o odpuszczaniu meczu z outsiderem, czego potwierdzeniem mogło być desygnowanie do boju najsilniejszego składu. Trójka liderów – Burchardt (18), Paradziński (11+2) i Bożejewicz (13) zrobiła jednak swoje. Do tego cenne punkty dołożyła druga linia. Mimo wszystko sporo pochwał należy się Mustangowi, który podjął równą walkę i do samego końca chciał, by sensacja stała się faktem. Zabrakło jednak niewiele, jednego ogniwa.
ULKS Mustang Żołędowo 74:
1. Paweł Cegielski (3,3*,3,3,1) 13+1
2. Rafał Chabowski (1,1,-,-,2*) 4+1
3. Maciej Stefański (2,3,3,3) 11
4. Sebastian Morawiak (1,4,-,1) 6
5. Jakub Kuś (4,2,4,2) 12
6. Radosław Morawiak (3*,1,3,1,4) 12+1
7. Radosław Pilarski (4,2*,2*,1) 9+2
8. Wiktor Kadow (1) 1
9. Łukasz Belchnerowski (2*,3) 5+1
10. Kamil Wilbrandt (1) 1
TSŻ Toruń 86:
1. Remigiusz Burchardt (4,2,4,4,4) 18
2. Wiktor Czerwiński (-,-,-,-,1) 1
3. Marcin Paradziński (3*,4,2,2*) 11+2
4. Aleksander Zieliński (-,-,-,-,2*) 2+1
5. Adam Bożejewicz (3,4,4,2) 13
6. Borys Wojciechowski (1,2*,4,2) 9+1
7. Bartosz Fryckowski (2,1,1,3,3) 10
8. Łukasz Marchlewski (4,1,4,4) 13
9. Jakub Kościecha (2,3*,1,3*) 9+2
Teraz w lidze czeka nas nieco przerwy. W najbliższą niedzielę (29 kwietnia) w Częstochowie zainaugurowane zostaną zmagania w ramach Pucharu Polski, a następnie na Wyspach rozegrane zostaną Mistrzostwa Europy Drużyn Klubowych. Ligowa karuzela ponownie zacznie się kręcić 13 maja w Częstochowie oraz Toruniu.
źródło: facebook.com/Cycle-Speedway-Poland-882142515286544
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!