Pewnym zwycięstwem Reprezentacji Polski zakończył się wczorajszy finał DMEJ na torze w Daugavpils. W turnieju brał udział równiez Gleb Czugunow, który pojawił się jednak tylko w jednym wyścigu, przywożąc w nim zero. Żużlowca startującego w barwach wrocławskiej Sparty zastąpił później Domink Kubera w kolejnej serii startów.
Podopieczni Rafała Dobruckiego nie napotkali na swojej drodzę większych problemów w drodze ku tytułowi Drużynowego Mistrza Europy do lat 23. Biało-czerwoni dysponowali bardzo silnym składem. Jedynie Rosjanin z polskim paszportem nie zdobył tak dobrych wyników na torze, pojawiając się na torze jedynie w jednym wyścigu, w którym nie zanotował żadnych punktów. Następnie trener Dobrucki zdecydował się na zmianę i w miejsce Czugunowa pojechał już Kubera. Nie tak więc zapewne wyobrażał sobie on niedzielne zawody. W mediach społecznościowych poinformował on następnie o przyczynach swojego nienajlepszego startu.
– Informuję, że 0 w pierwszym biegu było spowodowane przez problem z elektroniką. Więcej do powiedzenia nie mam – napisał za pośrednictwem Twittera. Na drugim miejscu tuż za Polakami uplasowali się Duńczycy, brązowe krążki wywalczyła zaś reprezentacja Łotwy.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!