ZOOleszcz GKM Grudziądz startuje w PGE Ekstralidze niezmiennie od 2015 roku. Jak dotąd grudziądzanom nie udało się jednak ani razu awansować do czołowej czwórki rozgrywek, a wielokrotnie brakowało niewiele, żeby spadli z ligi. W kolejnej części serii Rzutem Oka przybliżymy sylwetki zawodników grudziądzkiej ekipy.
Polacy (Krzysztof Kasprzak, Przemysław Pawlicki): 3,5
Zarówno Krzysztof Kasprzak jak i Przemysław Pawlicki nie mają za sobą najlepszych sezonów. Średnie tych zawodników z pewnością nie odzwierciedlają tego, na co ich stać, a szczególnie zawiedzeni fani GKMu mogli być postawą Krzysztofa Kasprzaka. Były wicemistrz świata nie rozpieszczał na ekstraligowych torach kończąc sezon ze średnią 1,489. Działacze zdecydowali się jednak zatrzymać wychowanka Unii Leszno – po pierwsze dlatego, że na rynku nie było na jego miejsce nikogo ciekawszego, a po drugie zawodnik wybronił się w kluczowych spotkaniach grudziądzkiej ekipy, gdy choćby w spotkaniu decydującym o utrzymaniu z Eltrox Włókniarzem zdobył dziesięć punktów i bonus. Przemysław Pawlicki także nie był w ostatnich latach w swojej najlepszej dyspozycji. W stosunku do sezonu 2020 poprawił się wprawdzie aż o 0,610 pkt/bieg, lecz starszy z braci Pawlickich w dalszym ciągu ma spore rezerwy i może pokazać jeszcze więcej.
Obcokrajowcy (Nicki Pedersen, Wadim Tarasienko): 4
Nicki Pedersen do wieloletni lider ZOOleszcz GKMu Grudziądz, zaś Wadim Tarasienko w sezonie 2022 zadebiutuje na ekstraligowych torach. Postaci Duńczyka przedstawiać nie trzeba. Trzykrotny indywidualny mistrz świata, czterokrotnie drużynowy, a to wszystko zwieńczył tytułem najlepszego jeźdźca starego kontynentu w 2016 roku. W PGE Ekstralidze od lat prezentuje solidny poziom będąc filarem drużyn dla których startuje. W ostatnich latach znajdował się w czubie jeśli chodzi o klasyfikację najskuteczniejszych jeźdźców w eWinner 1. Lidze i jego przyjście do najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce to była tylko kwestia czasu. Rosjanin teraz będzie chciał zrobić wszystko, żeby zagościć w Ekstralidze na dłużej niż rok.
U24 (Frederik Jakobsen, Norbert Krakowiak, Chris Wænnerstrøm, Emil Breum, Rasmus Pedersen, Nicklas Aagaard, Jason Edwards): 3,5
Wśród zawodników do lat 24 rywalizacja o skład powinna się toczyć między Norbertem Krakowiakiem, a Frederikiem Jakobsenem. Ten pierwszy miał okazję do startów w GKMie w poprzednim sezonie. Rozgrywki zakończył ze średnią 1,306 pkt/bieg, co było w drużynie wynikiem lepszym jedynie od młodzieżowców. Duńczyk natomiast do Grudziądza przyszedł po niezbyt udanym sezonie na pierwszoligowych torach. Jakobsen rok 2021 zakończył w barwach Aforti Startu Gniezno ze średnią 1,859 pkt/bieg. Grudziądzanie widzą w nim jednak ogromny potencjał, który pokazywał w poprzednich latach i wierzą, że zeszłoroczne rozgrywki to był jedynie wypadek przy pracy. 24-latek miał już epizod w PGE Ekstralidze w barwach drużyny z Gorzowa.
Juniorzy (Kacper Łobodziński, Kacper Pludra Wiktor Rafalski, Seweryn Orgacki, Miłosz Wysocki, Kacper Warduliński): 2,5
Najpoważniejsi kandydaci do składu to z pewnością Wiktor Rafalski, Kacper Łobodziński oraz Kacper Pludra. Ten pierwszy nie tak dawno zdał licencję żużlową, lecz w zawodach młodzieżowych pokazywał się z dobrej strony. Ten drugi w PGE Ekstralidze w barwach GKMu Grudziądz wystąpił już w sezonie 2020, w dziesięciu biegach, w których zdobył ledwie jeden punkt. Zeszłoroczne rozgrywki z spędził na drugoligowych torach w barwach Kolejarza Opole, dla którego w 21 biegach zdobył 12 punktów i 2 bonusy. Liderem formacji juniorskiej powinien być Kacper Pludra. Wypożyczony z Unii Leszno junior kilka razy pokazywał, że potrafi wygrywać z bardziej doświadczonymi rywalami. Pozostali młodzieżowcy są dużo mniej doświadczeni, choć zarówno Orgacki jak i Wysocki mają za sobą już debiut w PGE Ekstralidze, gdy w sezonie 2021 startowali zastępując podstawowych juniorów drużyny, którzy doznali kontuzji.
Średnia: 3,38
Skład ZOOleszcz GKMu Grudziądz opiera się na zawodników, którzy poza Nickim Pedersenem nie są gwarantem dużych zdobyczy. “Kulą u nogi” ZOOleszcz GKMu może być również formacja juniorska tej drużyny. W porównaniu do głównego rywala w walce o utrzymanie, a więc Arged Malesą Ostrów wygląda ona bardzo blado. Przewagą tego zespołu ma być doświadczenie w startach w PGE Ekstralidze w ostatnich latach, a także pozycja zawodnika do lat 24.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!