Robert Lambert po kontuzji Taia Woffindena poprowadził reprezentację Wielkiej Brytanii do złotego medalu Speedway of Nations. Tegoroczna edycja odbędzie się w duńskim Esbjergu, z którym kontraktem związał się właśnie Woffinden. Zdaniem 24-latka może to pomóc reprezentacji w powtórzeniu sukcesu.
![]()
Zdobycie złotego medalu Speedway of Nations w roku ubiegłym zwłaszcza po niezdolności do jazdy Taia Woffindena należy upatrywać wśród niespodzianek. W tym roku cały SoN odbędzie się w przeciągu jednego tygodnia na Granly Speedway Arena w duńskim Esbjergu.
Niecały miesiąc temu trzykrotny indywidualny mistrz świata pochwalił się swoim jedynym kontraktem poza Betard Spartą Wrocław. Okazało się, że Brytyjczyk będzie startować właśnie w .. Esbjergu. Zdaniem Lamberta starty Woffindena mogą pomóc reszcie zawodników, którzy będą reprezentować Wielką Brytanię podczas SoN'u – Wiem, że Woffy podpisał kontrakt z Esbjerg w lidze duńskiej, aby uzyskać tę niewielką przewagę. Będzie miał dużo praktyki, zanim zrobimy Speedway of Nations, co jest dobre z jego strony. Jestem pewien, że będzie mógł udzielić nam wskazówek i informacji o torze – czytamy na speedwaygp.com.
Zdaniem jednego z najlepszych Duńczyków ostatnich lat obiekt w Jutlandii ponownie będzie pasować do stylu jazdy Brytyjczyków. Jest on bowiem podobny do stadionu w Manchesterze, na którym to każdy z zawodników czuje się jak ryba w wodzie – Miałem tam już kilka spotkań i jest bardzo, bardzo podobnie. Ma głębszy materiał, więc oczywiście bardzo pasuje do naszych rąk. Ale Duńczycy czują się tam równie dobrze. Jeżdżą tam i znają tor. Przed nami wiele treningów i wyścigów, zanim dotrzemy do tego etapu – kontynuuje zawodnik Apatora Toruń.
Po zmianach w regulaminie Speedway of Nations reprezentację Wielkiej Brytanii mogą tworzyć najlepsi zawodnicy ostatnich lat – Woffinden, Lambert oraz Bewley. Ten drugi otwarcie mówi o tym, że celem na tegoroczną edycję jest powtórzenie sukcesu sprzed roku i pokazanie, że to wcale nie był przypadek – Celem jest pokazanie wszystkim innym krajom, że nie jesteśmy tylko jednorazowymi zwycięzcami. Chcemy iść i robić to znowu i znowu. Chcemy pokazać, że nasza siła jest realna – kończy Lambert.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!
