Jarosław Hampel nie będzie już startował w barwach Lejonen Gislaved. Klub postawił na młodszego zawodnika, a przyszłość doświadczonego żużlowca – również w Polsce – wciąż stoi pod znakiem zapytania.
To koniec jednej z dłuższych zagranicznych przygód Jarosława Hampela. Doświadczony polski żużlowiec nie będzie już reprezentował barw Lejonen Gislaved w szwedzkiej Bauhaus-Ligan. Jak poinformował klub, decyzja o zakończeniu współpracy zapadła w związku z pozyskaniem Wiktora Przyjemskiego, który już we wtorek zadebiutuje w nowych barwach.
Hampel startował dla Lejonen od 2021 roku i przez długi czas był jednym z kluczowych ogniw zespołu. Choć w obecnym sezonie pojawił się na torze zaledwie podczas dwóch meczów, zdobywając solidne 19 punktów, to ostatecznie nie znalazł się w dalszych planach drużyny. Sztab szkoleniowy postawił na młodość i nową koncepcję budowy składu.
Niepewna przyszłość również w Polsce
Dla Hampela to trudny sezon nie tylko w kontekście szwedzkiej ligi. W Polsce reprezentuje barwy Stelmet Falubazu Zielona Góra, gdzie również nie spełnia oczekiwań. Jego średnia biegowa wynosi zaledwie 1,569 — to najgorszy wynik od sezonu 2016. W 13 meczach zdobył 90 punktów i 12 bonusów, co może nie wystarczyć, by zachować miejsce w składzie na kolejny sezon.
Po niedzielnym meczu z Betard Spartą Wrocław (8+1), Hampel zabrał głos na temat swojej przyszłości. W rozmowie z Canal+ Sport nie ukrywał, że sprawa jest otwarta:
— Chciałbym zostać w Falubazie bez dwóch zdań. Bardzo bym tego chciał, ale umówmy się — muszę zawalczyć o to, bo z taką zmienną formą, słabą może być to ciężko. Ja sobie z tego zdaję sprawę, więc kwestia jest na pewno otwarta, tyle że tym razem ja muszę udowodnić swoją przynależność.
Jarosław HampelAby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!