Cellfast Wilki Krosno znów zaskakują kibiców! Po głośnych ruchach z Jasonem Doyle’em i Tobiaszem Musielakiem, do ekipy z Podkarpacia dołącza kolejny utalentowany zawodnik. Nowym juniorem krośnian został Radosław Kowalski – objawienie tegorocznych rozgrywek Metalkas 2. Ekstraligi.
Czwartkowy poranek w Krośnie przyniósł kolejną transferową bombę. Cellfast Wilki Krosno konsekwentnie budują skład na sezon 2026 i robią to w imponującym stylu. Po potwierdzeniu nazwisk Jasona Doyle’a oraz Tobiasza Musielaka, klub ogłosił nowego zawodnika formacji juniorskiej. Do zespołu dołącza Radosław Kowalski, jeden z rewelacji minionego sezonu. To już drugie ogłoszenie Cellfast Wilków w czwartek. Wcześniej bowiem do drużyny oficjalnie dołączył Robert Chmiel.
Dla Kowalskiego rok 2025 był przełomowy. To właśnie wtedy zadebiutował w lidze i momentalnie zyskał uznanie ekspertów. Barwy Autona Unii Tarnów reprezentował w rozgrywkach Metalkas 2. Ekstraligi notując, solidną jak na debiutanta, średnią 1,264 punktu na bieg. Wystąpił w 18 meczach, zdobywając 103 punkty i 7 bonusów w 87 biegach i niejednokrotnie był bohaterem „Jaskółek”.
Do tego dołożył starty w U24 Ekstralidze, gdzie reprezentował Grupa Metrocars ROW Rybnik i osiągnął średnią na poziomie 1,186. Tak intensywny sezon zaprocentował – młody żużlowiec zbierał doświadczenie na wymagających torach i pokazał, że potrafi walczyć z dużo bardziej doświadczonymi rywalami.
To właśnie regularność i odporność psychiczna zwróciły uwagę działaczy z Krosna. W klubie nie ukrywają, że liczą na dalszy rozwój zawodnika, który ma być ważnym punktem młodzieżowej formacji. Dla Radosława Kowalskiego transfer do Cellfast Wilków Krosno to szansa na kolejny krok w karierze – w środowisku mówi się, że to jeden z tych juniorów, którzy już wkrótce mogą zapukać do drzwi PGE Ekstraligi.
Zespół z Krosna tworzy coraz mocniejszy skład, łącząc doświadczenie z młodością. Obok światowych nazwisk i krajowych liderów pojawia się więc zawodnik, który w przyszłości może być jednym z motorów napędowych drużyny. Włodarze Wilków podkreślają, że budują zespół nie tylko na tu i teraz, ale też z myślą o kolejnych latach.
Radosław KowalskiAby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!