Z pewnością nie tak początek weekendu wyobrażali sobie kibice Polonii Piła. Klub na wieczór wydał bowiem oświadczenie, które nie ma dobrych wiadomości.
Przed rokiem dość długo czekaliśmy na ostateczną decyzję ws. startu drużyny z Wielkopolski w lidze. Ostatecznie ta była pozytywna, a przez cały sezon Polonia zbierała coraz to lepsze opinie. Mimo ruchów na giełdzie transferowej w trakcie trwania rozgrywek nie udało im się awansować do fazy finałowej, lecz pozostawili za sobą bardzo dobre wrażenie i pobudzili apetyty miejscowych kibiców. Szybko rozpoczęli pracę nad nową kadrą, która miała na celu wykonać kolejny krok ku polepszeniu przyszłości żużla w zasłużonym ośrodku.
Dlatego też kontrakty z Polonią podpisali m.in. Norbert Kościuch czy Adam Ellis, którzy są bardzo dobrymi wyborami jak na Krajową Ligę Żużlową. Tym samym eksperci jednym głosem mówili, że ekipa z Wielkopolski jest pewniakiem do awansu do play-offów, a nawet mogą zostać tzw. czarnym koniem rozgrywek. Pilanom udało się także przekonać do siebie Hansa Nielsena, który został ambasadorem ówczesnego sponsora tytularnego – Enea i jednocześnie miał poprowadzić zespół w KLŻ. Rozpoczął już nawet swoją pracę, gdzie we wtorek Polonia musiała uznać wyższość H. Skrzydlewska Orła Łódź w sparingu na domowym obiekcie.
Polonia na zakręcie. Uda się wyjść na prostą?
Wówczas jednak jechali bez dwóch podstawowych zawodników. Jeszcze w tym samym tygodniu świat obiegła fatalna dla zarządu i kibiców wiadomość. Ze sponsoringu tytularnego mimo wcześniejszych ustaleń wycofała się bowiem Enea. Jak możemy przeczytać w oświadczeniu w klubie są bardzo zaskoczeni taką decyzją, szczególnie biorąc pod uwagę, że przygotowana była nowa umowa, która obejmowała najbliższy sezon. Dopiero dziś (22.03) usłyszeli, że do finalizacji jednak nie dojdzie.
Tym samym nad Polonią Piła zebrały się ciemne chmury. Już w przyszłym tygodniu rozpocznie się bowiem Krajowa Liga Żużlowa, a w jednej chwili stracili ogromne wsparcie, na które liczyli od dawna. Zarząd z tego powodu wystosował też oświadczenie, w którym otwarcie mówi, że sytuacja klubu jest ciężka i może spowodować nieoczekiwane ruchy. W kolejnym akapicie jednak zachęcają kibiców do wsparcia klubu podczas meczów, co może oznaczać, że mimo przeciwności losu wystartują w lidze.
Oświadczenie PKS Polonii Piła:
Zarząd Pilskiego Klubu Sportowego Polonia Piła Sp z o.o. został dziś poinformowany o podjęciu decyzji przez Zarząd Enea S.A. o nieprzedłużeniu współpracy z naszym klubem.
Nie ukrywamy, iż decyzja ta bardzo nas zaskoczyła i nie jest decyzją, której się spodziewaliśmy. Nasza nowa umowa, przeszła całą drogę proceduralną i była w pełni zaakceptowana przez Radę Nadzorczą oraz ujęta w planie sponsoringowym na rok 2024. Pozostało tylko złożenie podpisów przez Zarząd Spółki Enea S.A., na zaakceptowanej przez klub umowie. Jak dzisiaj jednak usłyszeliśmy do tego nie dojdzie, co oznacza, iż umowy z naszym dotychczasowym Sponsorem Tytularnym niestety w sezonie 2024 nie zawrzemy.
Dziękujemy Enea S. A. za dotychczasową współpracę w sezonie 2023. Jesteśmy przekonani, że przyniosła ona obu stronom wymierne efekty marketingowe i wizerunkowe.
Obecna sytuacja jest dla nas bardzo trudna i będzie musiała spowodować ruchy ze strony Zarządu klubu. Na tym etapie nie możemy poinformować, jakie decyzje zapadną. Czeka nas bardzo ciężki okres, zwłaszcza jeżeli będziemy chcieli zrealizować założone cele sportowe.
Bardzo prosimy Was kibice, o wsparcie zawodników na meczach naszej drużyny na Asta Arenie, a wszystkie firmy które chciałyby pomóc w tej niełatwej dla nas sytuacji zapraszamy serdecznie do kontaktu z Zarządem klubu. #walczymyrazem
Zarząd PKS Polonia Piła
Dariusz Pućka
Dariusz Słowiński
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!