Pajulahti w Finlandii to miejsce gdzie na obóz integracyjny uda się ekipa Stali Gorzów. Miasto to jest oddalone od Helsinek o 120km.
W ubiegłym roku była Teneryfa, a w tym ekipa Stali Gorzów uda się na obóz integracyjny do Finlandii. Jako że obecnie w tym kraju panuje zimowa aura, będzie to doskonała okazja do uczestnictwa zawodników w różnego rodzaju sportach zimowych. Żużlowcy będą mieli również do dyspozycji ośrodek olimpijski, który da sporo możliwości jeśli chodzi o ćwiczenia w przestrzeni zamkniętej. I dlatego wybór padł właśnie na Pajulahti, miasto położone na północ od Helsinek i oddalone od stolicy Finlandii o 120km.
– Wybór padł na tę lokalizację, ponieważ w ramach spotkania integracyjnego będziemy mogli brać udział w różnego rodzaju sportach zimowych. Będzie również szereg innych ciekawych sportów motoryzacyjnych, bo zawodnicy mają to oczywiście we krwi. Do dyspozycji będziemy mieć także ośrodek olimpijski, który da nam dużo możliwości do czynnego spędzania czasu pod dachem – opowiada w rozmowie z Radiem Gorzów prezes Stali Gorzów, Waldemar Sadowski.
Prezes gorzowskiego zespołu nie ukrywa, że nieoceniona okazała się być pomoc Cezarego Owiżyca. Były żużlowiec i wychowanek Stali od lat mieszka w Finlandii, a co za tym idzie pomógł przy organizacji zgrupowania. Sam obóz rozpocznie się w połowie lutego, a w jego trakcie tradycyjnie zawodnicy wśród siebie wybiorą kapitana zespołu na sezon 2023.
– Nie ukrywam, że Cezary Owiżyc dużo nam pomógł w temacie organizacji tego zgrupowania. Jesteśmy w ciągłym kontakcie, jest mocno w to wszystko zaangażowany, więc na pewno z Cezarym planjemy się spotkać. Podczas obozu integracyjnego wybierzemy też kapitana zespołu – mówi Waldemar Sadowski.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!