Po blisko dwóch latach rozbratu z powodu koronawirusa wracają do Cloppenburga zawody "Night of the Fights". Zaplanowano je na najbliższy piątek.
![]()
Będzie to nie tylko ważny ważny dla kibiców powrót imprezy do Cloppenburga, ale też dla wszystkich niemieckich fanów. Do ścigania bowiem ma powrócić Martin Smolinski. Jednemu z najlepszych zawodników zza naszej zachodniej granicy już w inauguracyjnym spotkaniu „Diabłów” odnowiła się kontuzja biodra przez co musiał przechodzić kolejne operacje. Po blisko pięciu miesiącach „Smołę” fani ponownie będą mogli zobaczyć na torze w oficjalnych zawodach.
Organizatorzy jak zawsze postarali się o międzynarodowe i znane nazwiska na liście startowej. W zawodach zobaczymy aż reprezentantów dziesięciu krajów. Nie zabraknie także reprezentanta naszego kraju. Na 238-metrowym torze z rywalami walczyć będzie Przemysław Pawlicki, który z pewnością upatrywany będzie wśród faworytów. Jednak o to nie będzie łatwo, gdyż oprócz niego wystartuje trzech innych zawodników znanych z PGE Ekstraligi.
W ostatnich rozegranych zawodach najlepszy okazał się David Bellego. Francuz będzie walczył o obronę tytułu i wystartuje z numerem pierwszym. W 2019 roku oprócz reprezentanta Unii Leszno na podium stanęli Adrian Gała oraz Rene Deddens. Polaka z walki wykluczyła kontuzja, zaś Deddens awizowany został pod numerem piątym.
Początek zawodów zaplanowano na godzinę 19:30. Wtedy też poznamy nowego mistrza „Nocy Walk”.
Lista startowa „Night of the Fights” w Cloppenburgu:
1. David Bellego (Francja)
2. Jaimon Lidsey (Australia)
3. Oliver Berntzon (Szwecja)
4. Chris Harris (Wielka Brytania)
5. Rene Deddens (Niemcy)
6. Matic Ivačič (Słowenia)
7. Przemysław Pawlicki (Polska)
8. Norick Blödorn (Niemcy)
9. Jewgienij Kostygow (Łotwa)
10. Theo Pijper (Holandia)
11. Nicolai Klindt (Dania)
12. Lukas Fienhage (Niemcy)
13. Timo Lahti (Finlandia)
14. Martin Smolinski (Niemcy)
15. Mads Hansen (Dania)
16. Tobias Busch (Niemcy)
17. Johny Wynant (Niemcy)
18. Marlon Hegener (Niemcy)
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!
