Znamy już więcej szczegółów odnośnie aktualnego stanu zdrowia Charlesa Wrighta. Niestety informacje te nie są zbyt optymistyczne.
Brytyjczyk w niedzielę zadebiutował w składzie Sparty Wrocław w rozgrywkach Ekstraligi. Miał on bojowe zadanie, bowiem zastępował kontuzjowanego Tai’a Woffindena. W pierwszych dwóch startach 34-latek mógł się podobać, bo najpierw po bardzo ładnej walce pokonał Wiktora Lamparta, a następnie przyjechał przed Pawłem Przedpełskim. Przed swoim trzecim biegiem Charles Wright miał na swoim koncie 2 cenne punkty.
Niestety dziesiąty wyścig był ostatnim tego dnia dla urodzonego w Stockport zawodnika. Po starcie pociągnęło Brytyjczyka tuż przy wejściu w pierwszy łuk. Następnie zahaczył on o tylne koło Patryka Dudka i całym impetem wjechał w dmuchaną bandę, która uległa zniszczeniu. Przy Wrightcie pojawiły się służby medyczne, a następnie karetka, w której opuścił wrocławski owal i udał się do szpitala. To nie był jedyny problem Sparty, gdyż wcześniej po awarii motocykla urazu najprawdopodobniej stawu skokowego nabawił się Maciej Janowski.
W poniedziałek Belle Vue Aces, czyli angielski klub Charlesa poinformował o stanie zdrowia swojego żużlowca. Z tego co możemy wyczytać nie brzmi to optymistycznie. Co więcej, nie wykluczone, że jest to nawet koniec sezonu u krajowego reprezentanta. U wrocławianina przede wszystkim doszło do złamania obojczyka. Ponadto ucierpiały żebra i kręgi. Brytyjczyka czeka także operacja, po której będzie można powiedzieć coś więcej.
Nie wiadomo także jak długo może potrwać przerwa Macieja Janowskiego lub czy kapitan Sparty będzie gotowy na pierwsze spotkanie finałowe 17 września. Przypomnijmy, że rywalem WTS-u będzie Motor Lublin, który gładko rozprawił się w dwumeczu z Włókniarzem Częstochowa. Na pewno zabraknie też Tai’a Woffindena, który nie dawno przeszedł operację kontuzjowanej ręki i czeka go co najmniej kilkutygodniowa przerwa. Godnie w niedzielę zastąpili ich młodzieżowcy – Bartłomiej Kowalski i Kevin Małkiewicz. Obydwaj zdobyli łącznie aż 18 punktów i walnie przyczynili się do awansu do finału.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!