Podczas trwającego Testimonialu Taia Woffindena doszło do bardzo groźnego upadku. Kibice zebrali się na Stadionie Olimpijskim by świętować dziesięciolecie startów Brytyjczyka w Betard Sparcie Wrocław, lecz to co się wydarzyło w dwunastym biegu zmroziło krew w żyłach.
Podczas zawodów, które miały być świętem i uczczeniem dziesięciolecia startów Taia Woffindena. Zawodnik przygotował wiele atrakcji. Do prezentacji zeskoczył ze spadochronu, a w przerwach na tor wyjeżdża Greg Hancock.
Niestety w dwunastej gonitwie dnia doszło do groźnie wyglądającego upadku. Gleb Czugunow upadł na tor po tym jak stracił panowanie nad motocyklem, a chwilę później wjechał w niego Robert Lambert. Brytyjczyk nie był w stanie ominąć reprezentanta Polski. Po tym jak ta dwójka leżała na torze wpadł w nich Matias Nielsen.
W pewnym momencie na torze były trzy karetki. Zawodnik Arged Malesy Ostrów był zdolny do dalszej jazdy, lecz wycofał się z zawodów, zaś Czugunowa karetka zabrała na sygnale do szpitala. Ewentualny brak tego zawodnika w kolejnych meczach przy nieobecności rosyjskich żużlowców, na czele z Artiomem Łagutą może być dużym ciosem dla wrocławian.
O stanie zdrowia zawodnika będziemy informować na bieżąco.
—–> RELACJA NA ŻYWO DOSTĘPNA NA SPEEDWAYNEWS.PL <—–
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!