ebut.pl Stal Gorzów uległa na własnym torze Orlen Oil Motorowi Lublin aż 34:56 - to najwyższa ekstraligowa domowa porażka gorzowian od ponad dwóch dekad. Po meczu porozmawialiśmy z zawodnikami gospodarzy.
22 punkty różnicy, w Ekstralidze najwięcej od 22 lat
O niedzielnym meczu cała ebut.pl Stal Gorzów, jak i wszyscy jej kibice chcieliby jak najszybciej zapomnieć. Wiceliderzy ligowej tabeli zanotowali najwyższą domową porażkę w Ekstralidze od… 30 czerwca 2002 roku. Wówczas przegrali z Unią Leszno 32:58, a cały sezon zakończył się dla niej spadkiem do pierwszej ligi, z której wygrzebali się dopiero po pięciu latach.
Teraz spadek Stali nie grozi, ale tak wysokie porażki nie mają prawa przydarzać się drużynie aspirującej do medalu. – To było dla nas bardzo trudne spotkanie i ciężko na świeżo coś powiedzieć. Musimy na spokojnie przeanalizować wszystkie zapiski, biegi i dane z telemetrii. Goście zasłużenie wygrali i na pewno wyciągniemy z tego wnioski, by taka porażka się już nie powtórzyła – podsumował Martin Vaculik, zdobywca jedenastu punktów i najjaśniejszy punkt gorzowian.
Paluch i Pollestad nie pokonali rywali
Spore problemy z jazdą po trudnym torze miał Oskar Paluch. Jazda na nawierzchni przygotowanej w dużej mierze przez pogodę sprawiła, że utalentowany 18-latek zdobył tylko punkt. – Na podobnie wymagającym gorzowskim torze jeździłem chyba tylko w zeszłym roku podczas SGP2. Nieraz mam problemy z dopasowaniem się do domowego toru, ale dziś było wyjątkowo słabo. Jechało mi się bardzo źle i dlatego w niektórych biegach wolałem odpuścić zamiast narażać siebie i innych zawodników. – mówił po meczu Paluch.
Pierwszy raz w tegorocznej PGE Ekstralidze wystąpił z kolei Mathias Pollestad. Zastępujący Oskara Fajfera Norweg nie zdobył żadnych punktów, jednak przesadnie nie odstawał od rywali. – To świetne uczucie wystąpić w Ekstralidze, lecz nie jestem ani trochę zadowolony. Dostałem szansę, której nie wykorzystałem tak, jak powinienem. Muszę przyznać, że w tym roku jeszcze nie jechałem na tak trudnym gorzowskim torze. W U24 Ekstralidze stan nawierzchni jest zupełnie odmienny. – komentował najlepszy norweski żużlowiec.
Najbliższy mecz ebut.pl Stal Gorzów odjedzie 5 lipca o godzinie 18:00 w Częstochowie.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!