W ostatnim czasie bardzo głośno jest jeśli chodzi o finanse ebut.pl Stali Gorzów Wielkopolski i Unii Tarnów. Teraz głos w tej sprawie zabrał Gleb Czugunow.
Jak bumerang wraca temat wypłat w klubach. Aktualnie na świeczniku są kluby z Gorzowa Wielkopolskiego i Tarnowa, których w najgorszym scenariuszu może zabraknąć w przyszłorocznych rozgrywkach PGE Ekstraligi i Metalkas 2. Ekstraligi. Z pewnością jednak problemów z płatnościami w klubach jest więcej, lecz nie wszystko zdołało wyjść do przestrzeni publicznej. Teraz głośno o tym powiedział Gleb Czugunow, który otwarcie powiedział, że kluby zalegają zawodnikom sporo pieniędzy, a połowa klubów nie jest wypłacalna.
– Jak by coś, to wszyscy w środowisku wiedzą, że ponad połowa żużlowych klubów chodzą po krawędzi krachu finansowego i nie są w ogóle wypłacalni. Zaleganie po 8-10 meczów stało się normą i przez to, że zawodnicy siedzą cicho, to wszyscy udają, że wszystko jest ok – napisał zawodnik na social mediach.
Czugunow szybko otrzymał odpowiedź od Sławomira Kryjoma. Dyrektor sportowy Fogo Unii odpisał krótko – U nas tak nie ma.
Najmocniej na zaległościach tracą oczywiście zawodnicy, od których oczekuje się wyniku, a oprócz remontów silników mają do opłacenia swoje teamy, czy przejazdy na kolejne zawody. Rosjanin z polskim paszportem w kolejnym wpisie znalazł także rozwiązanie problemów zaległości. Jest nim audyt co trzy mecze, by szczegółowo prześwietlić finanse klubów i w razie potrzeby karać kluby.
– Czemu nie zrobić audyt klubów co trzy mecze, żeby było na zero, a w przypadku zaległości karać klub za brak wypłat. Jeden audyt w roku to za mało – dodał Gleb Czugunow.
Przypomnijmy bowiem, że na tę chwilę zawodnicy mogą skierować sprawę o rozwiązanie kontraktu dopiero po 60 dniach od przekroczenia terminu płatności. To aż dwa miesiące, co w przypadku stosunkowo krótkiego sezonu żużlowego niemal przekreśla możliwość zarobku zawodnikom. W tym roku właśnie z tego powodu kontrakt z OK Kolejarzem Opole rozwiązał Paweł Miesiąc.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!