Choć mamy dopiero początek roku, to w Ostrowie wykorzystują znakomitą pogodę do prac nad torem Stadionu Miejskiego. Prezes Waldemar Górski dodał na swoje media społecznościowe film, na którym widać działania agrarne. Ostrowianie przez ostatnie lata zwykle jako jedni z pierwszych wyjeżdżali na domowy owal.
Aura jest w tym roku wyjątkowo łaskawa dla żużlowców. Zawodnicy mogą swobodnie przygotowywać się do sezonu w dowolny sposób, bo pogoda nie wyklucza nawet jazdy na motocyklu. Ostatnio z przyjaznych warunków skorzystali zawodnicy Apatora Toruń. Było to jednak na małym torze – czym innym jest tradycyjny owal. Ale i tu nie brakuje ciekawych wiadomości. Choć w kalendarzach dopiero 11 stycznia, na tor w Ostrowie Wielkopolskim wyjechał ciężki sprzęt.
Prezes TŻ Ostrovii, Waldemar Górski, opublikował na swoim facebookowym profilu nagranie z ciągnika na Stadionie Miejskim. Sternik ostrowskiego speedwaya pochwalił się „pierwszymi kółkami” na owalu w tym roku. Na filmie widzimy prace związane z konserwacją nawierzchni, ale i tak o tej porze roku to dość niespotykane. Zwykle w styczniu na przynajmniej części obiektów leżał jeszcze śnieg. Pamiętajmy jednak, że w ostatnich latach biały puch i niskie temperatury nieraz zaskakiwały żużlowców w marcu niczym zima drogowców.
Ostrów jak często pierwszy
W Ostrowie szybki wyjazd na tor jest już tradycją. Od kilku lat podopieczni Mariusza Staszewskiego jako jedni z pierwszych starają się wyjechać na domowy owal po zimie. Wygląda na to, że i w tym roku cel będzie podobny. Ostrowski stadion ma do tego bardzo dobre warunki. Miasto leży w rejonie o raczej wyższych temperaturach w porównaniu do innych żużlowych miast czy regionów Polski.
Warto dodać, że ostrowski tor jest także bardzo gościnny dla zawodników. W razie potrzeby władze klubu nie stwarzają problemu gościom z zewnątrz, a w poprzednich latach z dobrych warunków i lubianego toru na Stadionie Miejskim chętnie korzystali m.in. zawodnicy Stali Gorzów z Bartoszem Zmarzlikiem na czele.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!