Abramczyk Polonia Bydgoszcz w ostatnim sezonie skorzystała z usług Franciszka Karczewskiego, który był wypożyczony z Włókniarza Częstochowa. Teraz sięgnie po kolejne wzmocnienie z PGE Ekstraligi.
Karczewski miał za zadanie w jak największym stopniu uzupełnić dziurę po Wiktorze Przyjemskim. Tak się nie stało, a wychowanek Włókniarza Częstochowa ze średnią na poziomie 1.063 punktu na bieg został sklasyfikowany na 49. miejscu wśród najskuteczniejszych zawodników Metalkas 2. Ekstraligi. Nic więc dziwnego, że „Poloniści” nie byli zbytnio zainteresowani kontynuowaniem współpracy i szukali alternatyw na rynku transferowym. Najprawdopodobniej w składzie „Gryfów” zabraknie także Olivera Buszkiewicza.
Abramczyk Polonia Bydgoszcz się wzmacnia
Jak udało nam się ustalić wybór padł na Kacpra Andrzejewskiego z Betard Sparty Wrocław. Młody zawodnik przed rokiem w kilku biegach pokazał, że stać go nawet na punktowanie w PGE Ekstralidze. W tym zaś nie miał zbyt wielu okazji do jazdy w rozgrywkach ligowych. Wystąpił bowiem jedynie w Zielonej Górze, gdzie zastąpił w składzie Marcela Kowolika, a spotkanie zakończył z jednym „oczkiem”. Zdecydowanie częściej oglądaliśmy go w U24 Ekstralidze, gdzie punktował na poziomie 1.734 punktu na bieg, a Beckhoff U24 Sparta Wrocław okazała się najlepszą drużyną na przestrzeni całego sezonu.
W Bydgoszczy Andrzejewski jednak także nie będzie mieć pewnego miejsca w składzie. Do Abramczyk Polonii z wypożyczenia do Łodzi wróci bowiem Bartosz Nowak, a możliwość jazdy w Metalkas 2. Ekstralidze będą mieli także kolejni utalentowani wychowankowie „Gryfów” Emil Maroszek i Adam Putkowski, którzy jeszcze w tym roku skończą 16 lat. Na najważniejsze mecze prawdopodobnie Tomasz Bajerski będzie miał do dyspozycji Maksymiliana Pawełczaka (16 lat skończy 21.09), który uważany jest za talent pokroju Wiktora Przyjemskiego.
Ponadto ekipę z Bydgoszczy będą tworzyć Szymon Woźniak, Krzysztof Buczkowski, Kai Huckenbeck, Aleksandr Łoktajew oraz Tom Brennan. Celem oczywiście będzie upragniony awans do PGE Ekstraligi. Od kilku lat „Gryfy” są go blisko, lecz za każdym razem coś staje im na drodze. W tym roku był to INNPRO ROW Rybnik, który awans przypieczętował dopiero w ostatnim biegu spotkania przy Sportowej.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!