Po nieudanej 9. kolejce eWinner I ligi obie ekipy będą chciały szybko zrekompensować swoim kibicom dość wstydliwe porażki. Falubaz czy Orzeł?
Faworytem starcia Stelmet Falubazu Zielona Góra z H. Skrzydlewska Orłem Łódź są gospodarze, jednak tegoroczne mecze w Zielonej Górze pokazały, że zielonogórzanie potrafią być zaskakująco gościnni. Z dotychczasowych czterech spotkań rozgrywanych na stadionie przy Wrocławskiej 69, goście aż trzy razy zdołali przekroczyć barierę czterdziestu punktów. Tej sztuki dokonała nie tylko mocna Abramczyk Polonia Bydgoszcz, ale też notująca bardzo słaby sezon drużyna z Gdańska. Ta tendencja została zatrzymana w meczu z ROW-em Rybnik, kiedy to zawodnicy z południa województwa lubuskiego zdołali pokonać rywali aż dwudziestoma dwoma punktami. Zielonogórskie środowisko miało nadzieję, że dwumecz z rybniczanami okaże zapowiedzią długo wyczekiwanych zwycięstw ,,z błyskiem’’. Rozegrany tydzień później hit kolejki na terenie bezpośredniego rywala do awansu ostudził nieco nastroje, jednak kibice Falubazu mają nadzieję, że udało się przynajmniej oswoić jak dotąd niepokorny, zielonogórski tor.
Wyjazdowe problemy
Orzeł Łódź prezentuje się w tym sezonie co najwyżej przeciętnie, a na wyjazdach wręcz słabo. Po imponującym zwycięstwie w Gnieźnie na początku sezonu, za łodzianami ciągnie się już pasmo wyjazdowych porażek. Nieznacznie lepiej wygląda to na domowym torze. Jak dotąd łodzianie tylko dwa razy zdołali pokonać rywali na własnym terenie. Szczególnie bolesna jest ubiegłotygodniowa porażka z Trans MF Landshut Devils, kiedy to gospodarze prowadzili już ośmioma punktami, będąc nawet na prostej drodze do zdobycia punktu bonusowego. Ostatecznie zostali z niczym. Jeśli tak znaczące wahania formy objawiają się w meczach domowych, to tym trudniej oczekiwać, by na torze wicelidera szczęście uśmiechnęło się do łodzian.
Znaczące luki
By móc liczyć na sprawienie niespodzianki, drużyna Orła w starciu z Falubazem musi być bezwzględnie równa. Tego zabrakło w ostatnich dwóch kolejkach w rywalizacji z Landshut i Gdańskiem. Nie najlepsze występy zanotowali Marcin Nowak, Norbert Kościuch i Luke Becker. Nawet Niels Kristian Iversen, jadąc przeciwko Zdunek Wybrzeżu, był co najwyżej przeciętny, co mogło kosztować jego drużynę stratę punktu bonusowego. Duńczyk niemrawy występ powetował sobie w rywalizacji z drużyną z Bawarii, a apetyt i możliwości na pewno pozwalają mu mierzyć jeszcze wyżej. W starciu ze Stelmet Falubazem to on ma być liderem drużyny jako ten, który jeszcze kilka lat temu regularnie ścigał się na torze w Zielonej Górze jako zawodnik ekstraligowy. Sam Iversen meczu jednak nie wygra, stąd kluczowa jest mobilizacja jego kolegów z drużyny.
Juniorzy na remis?
Jokerem w talii niektórych menadżerów są juniorzy. Trudno jednak przypisać to stwierdzenie do obu sobotnich rywali. Formacja młodzieżowa jest bolączką zarówno Orła, jak i Falubazu. Nie należy więc oczekiwać, by któraś z drużyn mogła znacząco zyskać na punktach swoich najmłodszych zawodników. Na uwagę zasługują jednak Mateusz Dul i Nile Tufft, którzy w ubiegłym tygodniu rywalizowali w Zielonej Górze w ramach turnieju Zaplecza Kadry Juniorów. Ich punkty nie odzwierciedlają całkiem przyzwoitej postawy na torze. Start w tych zawodach był szczególnie ważny dla zielonogórzanina, który znalazł się w awizowanym składzie pierwszy raz od momentu wyleczenia kontuzji. Stwierdzenie, że będzie liderem formacji juniorskiej Falubazu wydaje się być zbyt odważne, jednak są pewne argumenty by przypuszczać, że godnie zastąpi Fabiana Ragusa.
Pierwszy mecz obu drużyn zakończył się remisem 45:45. Mecz rewanżowy odbędzie się w sobotę 18 czerwca o godzinie 16:30. Portal speedwaynews.pl przeprowadzi relację LIVE z tego meczu. Kliknij TUTAJ.
Składy awizowane:
Stelmet Falubaz Zielona Góra:
9. Damian Pawliczak
10. Max Fricke
11. Rohan Tungate
12. Jan Kvěch
13. Krzysztof Buczkowski
14. Dawid Rempała
15. Nile Tufft
16.
H. Skrzydlewska Orzeł Łódź
1. Niels-Kristian Iversen
2. Norbert Kościuch
3. Nikodem Bartoch
4. Marcin Nowak
5. Brady Kurtz
6. Mateusz Dul
7. Aleksander Grygolec
8. Luke Becker
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!