Slangerup Speedway Klub poskromiło "Tygrysy" z Holsted, którzy po raz pierwszy w sezonie zaznali gorycz porażki. 17 punktów dla gości zdobył Rasmus Jensen.
Slangerup w poprzednim tygodniu minimalnie wygrało na własnym obiekcie z zespołem z Grindsted. Wtedy świetnie zawody zaliczyli Michael Jepsen Jensen oraz Chris Holder. Tym razem jednak Australijczyka zabrakło w zestawieniu gospodarzy. Jego miejsce zajął lider ekipy ze Slangerup – Mikkel Michelsen. Goście natomiast ostatni mecz odjechali dwa tygodnie temu. Na domowym obiekcie w Holsted dwunastoma punktami pokonali Sønderjylland Elite Speedway. Kluczową postacią w tamtym pojedynku był Timo Lahti. „Tygrysy” nie zdecydowały się na żadną roszadę i do środowego spotkania przystąpili w identycznym zestawieniu, w którym pokonali ekipę z Vojens.
Początek spotkania to wymiana ciosów z obu stron. Najpierw goście wygrali w stosunku 5:1, ale już w drugiej gonitwie miejscowi odpowiedzieli takim samym wynikiem. Na zakończenie pierwszej serii startów padł remis. Po kosmetyce toru mieliśmy identyczną sytuację, ale z wynikiem 4:2. Bieg szósty to jednak przełamanie tego trendu. Duet Lyager-Jepsen Jensen wygrał podwójnie. Nowy zawodnik GKM-u musiał trochę się namęczyć w walce o dwa „oczka” z Timo Lahtim, ale ostatecznie wyszedł z niej zwycięsko. Slangerup nie miało zamiaru się zatrzymywać. Tuż po równaniu nawierzchni, mimo słabszego startu, na dystansie Andreas Lyager w efektowym stylu przedarł się na pierwszą lokatę, a William Drejer wywalczył punkt po niezrozumieniu się pary Bach-Thorssell.
Ściganie ozdobą meczu
Świetny był natomiast wyścig ósmy. Z ogromną przewagą wygrał popularny „Liglad”. Bardzo ciekawą walkę oglądaliśmy natomiast w walce o drugą pozycję. Bastian Pedersen i Rasmus Jensen musieli odpierać ataki Jonasa Seiferta-Salka. Zawodnik Wilków Krosno wyprzedził reprezentanta gości, ale bratanek Nickiego zdołał odbić pozycję. Seifert-Salk tak jednak tego nie zostawił i pojechał bardzo szeroko na drugim łuku czwartego okrążenia. 24-latek tak się napędził, że zdołał wyprzedzić obu rywali i zapewnił podwójny triumf dla Slangerup.
Gospodarze na tym nie poprzestali. Na zakończenie trzeciej serii startów bardzo dobrze wystartował William Drejer, który skutecznie blokował ataki Timo Lahtiego. Wykorzystał to Mikkel Michelsen, który dołączył do swojego rodaka na drugim okrążeniu. Co ciekawe, młody zawodnik Sparty Wrocław tak cieszył się po biegu, że podczas jazdy na jednym kole zanotował upadek. Na szczęście Drejerowi nic poważnego się nie stało. Gospodarze wysunęli się na czternastopunktowe prowadzenie. Był to także moment, w którym punkt bonusowy zmienił właściciela. Slangerup w dwumeczu prowadziło 70:68.
Zacięta walka o punkt bonusowy
„Tygrysy” wykorzystali dłuższą przerwę i zdecydowali się na podwójną rezerwę taktyczną już w gonitwie dziesiątej. Był to strzał w dziesiątkę, ponieważ odrobili 4 „oczka”. Dwunasty bieg lepiej rozpoczęli goście z Holsted, ale na dystansie utworzyły się dwie pary i w obu przypadkach lepsi okazali się zawodnicy Slangerup. Rene Bacha pokonał Andreas Lyager, natomiast Mikkel Michelsen uporał się z Timo Lahtim, który finalnie nie dojechał do mety. Zwycięstwo w stosunku 4:2 oznaczało triumf w całym spotkaniu. Dla Tigers była to pierwsza porażka w sezonie.
W ostatnich dwóch wyścigach toczyła się natomiast walka o punkt bonusowy. Miejscowi wygrali podwójnie trzynastą gonitwę, natomiast ostatni wyścig padł łupem Mikkela Michelsena i mimo że jego kolega z drużyny przyjechał na ostatniej pozycji to Slangerup zgarnęło 3 „oczka”. Zawodnik Włókniarza zdobył łącznie 12 punktów i było to najwięcej z całej drużyny. Trzeba jednak podkreślić również wkład Jonasa Seiferta-Salka w ten triumf, który uzbierał 11 „oczek” i bonus. Po stronie drużyny z Holsted brylował Rasmus Jensen, który przy swoim nazwisku zapisał 17 punktów.
Wyniki
Slangerup Speedway Klub: 49
1. Mikkel Michelsen (0,3,2,3,1,3) 12
2. Michael Jepsen Jensen (1,1,2*,3,0,3) 10+1
3. Andreas Lyager (0,3,3,0,3,2*) 11+1
4. William Drejer (2*,D,1,2*,-) 5+2
5. Jonas Seifert-Salk (3,3,2*,1,2,0) 11+1
Holsted Tigers: 35
1. Timo Lahti (2*,2,1,1,2*,D,1*) 9+3
2. Rasmus Jensen (3,2,3,1,3,3,2) 17
3. Jacob Thorssell (1*,0,0,0,-) 1+1
4. René Bach (1,0,2,1,2,1) 7
5. Bastian Pedersen (W,1,0,-,0) 1
Bieg po biegu:
1. Jensen, Lahti, Jensen, Michelsen 1:5 (1:5)
2. Seifert-Salk, Drejer, Bach, Pedersen (W) 5:1 (6:6)
3. Michelsen, Jensen, Thorssell, Lyager 3:3 (9:9)
4. Seifert-Salk, Lahti, Jensen, Bach 4:2 (13:11)
5. Jensen, Michelsen, Pedersen, Drejer (D) 2:4 (15:15)
6. Lyager, Jensen, Lahti, Thorssell 5:1 (20:16)
7. Lyager, Bach, Drejer, Thorssell 4:2 (24:18)
8. Jensen, Seifert-Salk, Jensen, Pedersen 5:1 (29:19)
9. Michelsen, Drejer, Lahti, Thorssell 5:1 (34:20)
10. Jensen, Lahti, Seifert-Salk, Lyager 1:5 (35:25)
11. Jensen, Seifert-Salk, Bach, Jensen 2:4 (37:29)
12. Lyager, Bach, Michelsen, Lahti (D) 4:2 (41:31)
13. Jensen, Lyager, Bach, Pedersen 5:1 (46:32)
14. Michelsen, Jensen, Lahti, Seifert-Salk 3:3 (49:35)
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!