Coż to był za półfinał. Przed chwilą zakończył się II mecz półfinału PGE Ekstraligi pomiędzy Orlen Oil Motorem Lublin a KS Apator Toruń. Gospodarzom udało się odrobić straty i to oni zameldowali się w finale Drużynowych Mistrzostw Polski 2024. Mecz przeciwko Torunianom Motor wygrał 59:31.
Uniknęli niespodzianki
Po niedzielnym spotkaniu w Toruniu, wielu kibiców wróżyło awansu drużynie Apatora. Oznaczałoby to eliminację murowanych faworytów do finału, a nawet do zdobycia złotego medalu DMP 2024. Motor jednak udowodnił, że nie na darmo jest aktualnym Mistrzem Polski, a czterech zawodników z cyklu Grand Prix stanowi silny trzon tego zespołu. Tym samym „Koziołki” pokonując „Anioły” udowodniły, że na własnym torze są nie do ugryzienia. Pomimo tylko dwóch porażek w PGE Ekstralidze jest to nadal klasowy zespół.
Mecz w Lublinie od początku układał się pod dyktando gospodarzy. Po dwóch biegach na tablicy wyników było już 9:3, zatem na tym etapie Motor odrobił już połowę strat z Torunia. Do piątego biegu „Koziołki” powiększyli przewagę do dziesięciu punktów (17:7). Rezerwy taktyczne stosowane przez Piotra Barona nie dawały biegowych zwycięstw, na czym Apator miał opierać wynik w dwumeczu. Po dwóch seriach ten wynik był już korzystny dla Motoru (28:14). Honoru toruńskiego zespołu bronił Robert Lambert, który jako jedyny zdołał wygrać indywidualnie bieg w trzeciej serii. Dlatego do przerwy w finale nadal był Motor. Prowadzili już aż 39:21.
Kolejna faza zawodów przebiegła dalej pod dyktandu Lublinian Gospodarze zdołali powiększyć swoją przewagę do aż dwudziestu sześciu punktów. Na tablicy widniał wynik 52:36 po wyścigu trzynastym biegu. Wówczas było pewne, że po raz czwarty z rzędu Motoru Lublin wystąpi w finale PGE Esktraligi. Gwoździem do trumny w tym wyścigu było podwójne zwycięstwo pary Lindgren-Zmarzlik nad Emilem Sajfutdinowem. Rezerwa taktyczna w postaci Patryka Dudka za Nicolaia Heiselberga na nic się nie zdała. W czternastym biegu swoją szansę dostał jeszcze Bartosz Bańbor, a w wyścigu piętnastym Wiktor Przyjemski. Ostatecznie Orlen Oil Motor Lublin pokonał KS Apator Toruń 59:31 (98:82 w dwumeczu).
KS Apator Toruń: 31
1. Patryk Dudek (2,1,0,1,0,1*) 5+1
2. Robert Lambert (3,1,3,3,3,2) 15
3. Nicolai Heiselberg (0,-,-,-) 0
4. Paweł Przedpełski (1,0,1*,0,2) 4+1
5. Emil Sajfutdinow (0,2,2,1,1,0) 6
6. Krzysztof Lewandowski (0,0,0) 0
7. Antoni Kawczyński (1,0,0) 1
8. Oskar Rumiński NS
Orlen Oil Motor Lublin: 59
9. Dominik Kubera (3,3,2,2*,-) 10+1
10. Fredrik Lindgren (3,1,1*,3,3) 11+1
11. Mateusz Cierniak (1,2*,2*,2) 7+2
12. Jack Holder (1*,3,3,3,1) 11+1
13. Bartosz Zmarzlik (2,2,3,2*,-) 9+1
14. Wiktor Przyjemski (3,2*,0,3) 8+1
15. Bartosz Bańbor (2*,0,1*,0) 3+2
16. Bartosz Jaworski NS
Bieg po biegu:
1. Kubera, Dudek, Cierniak, Heiselberg 4:2 (4:2)
2. Przyjemski, Bańbor, Kawczyński, Lewandowski 5:1 (9:3)
3. Lambert, Zmarzlik, Holder, Sajfutdinow 3:3 (12:6)
4. Lindgren, Przyjemski, Przedpełski, Lewandowski 5:1 (17:7)
5. Holder, Cierniak, Lambert, Przedpełski 5:1 (22:8)
6. Lambert, Zmarzlik, Dudek, Bańbor 2:4 (24:12)
7. Kubera, Sajfutdinow, Lindgren, Kawczyński 4:2 (28:14)
8. Zmarzlik, Sajfutdinow, Przedpełski, Przyjemski 3:3 (31:17)
9. Lambert, Kubera, Lindgren, Dudek 3:3 (34:20)
10. Holder, Cierniak, Sajfutdinow, Lewandowski 5:1 (39:21)
11. Holder, Kubera, Dudek, Przedpełski 5:1 (44:22)
12. Lambert, Cierniak, Bańbor, Kawczyński 3:3 (47:25)
13. Lindgren, Zmarzlik, Sajfutdinow, Dudek 5:1 (52:26)
14. Lindgren, Przedpełski, Dudek, Bańbor 3:3 (55:29)
15. Przyjemski, Lambert, Holder, Sajfutdinow 4:2 (59:31)
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!