Już w sobotę 18 maja zainaugurowany zostanie kolejny cykl Grand Prix. Pierwszą areną zmagań będzie PGE Stadion Narodowy w Warszawie. W piątek odbyła się na nim sesja treningowa, na której obecny był m.in. menadżer Wolverhamptom Wolves, Peter Adams.
Legendarny brytyjski szkoleniowiec w pragmatyczny sposób wypowiedział się na temat faworytów tegorocznego cyklu Grand Prix. – Tak naprawdę każdy może wygrać i nie widzę w tej stawce kogoś słabszego, kto mógłby odstawać od reszty. Każdy zawodnik zaczyna rywalizację z czystą kartą, aczkolwiek jest trzech, czterech żużlowców, których notowania są wyższe i mogą wygrać cały cykl. Jeśli chodzi o poszczególne turnieje, to każdy jest w stanie zwyciężyć – przyznał.
Adams nie ukrywa swojej największej sympatii do Taia Woffindena, który nazwał go swoim "guru". Ten zaznaczył, że żużlowiec Betard Sparty Wrocław posiada wszystkie argumenty, aby obronić tytuł mistrzowski. – Tai Woffinden jest rzecz jasna w gronie tych trzech, czterech zawodników. Absolutnie jest w stanie obronić tytuł. Bardzo solidnie przepracował okres zimowy. Jest w takiej formie, w jakiej jeszcze nigdy nie był. Do tego bardzo dobrze punktuje w Szwecji i Polsce, więc znajduje się w dobrym położeniu. Ten rok może być dla niego wyjątkowy. Nie boję się o jego osobowość. Jest silny i gotowy psychicznie – powiedział Adams.
Czy menadżer Wilków upatruje jakiegoś czarnego konia w tegorocznej stawce Grand Prix? – Tak jak już wcześniej wspomniałem, ciężko jest wytypować kogoś do miana niespodzianki lub czarnego konia, ponieważ wszyscy zawodnicy są fantastyczni. Każdy z nich, mając swój dzień, jest w stanie wygrać turniej – skwitował.
Na koniec Adams odniósł się do warszawskiego toru, który przypomina te w Wielkiej Brytanii. – Mój bardzo dobry przyjaciel Ole Olsen, którego menadżerem byłem przez dziesięć lat, kiedy ten był u szczytu swojej kariery, przygotowywał ten tor. Znam go bardzo dobrze i wiem, że ma wiele doświadczenia w budowaniu takich owali. Jestem pewien, że będzie to idealny tor do ścigania – rzekł.
źródło: inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!