Jednym z nowych nabytków forBet Włókniarz Częstochowa przed sezonem 2019 jest Paweł Przedpełski, który podobnie jak rok wcześniej Adrian Miedziński, postanowił przywędrować pod Jasną Górę z Get Well Toruń.
Wychowanek klubu z Grodu Kopernika liczy, że zmiana barw będzie dla niego impulsem do lepszej jazdy. Poprzedni sezon nie był dobry w wykonaniu Przedpełskiego. To samo można było powiedzieć o ostatnim sezonie Miedzińskiego zanim ten trafił do Włókniarza. Wielu kibiców oraz dziennikarzy spekuluje, że to właśnie ten drugi namówił swojego młodszego kolegę do zmiany barw klubowych. – Mamy ze sobą kontakt od wielu lat. Jak jeszcze nie jeździłem na żużlu, to już razem graliśmy w piłkę. Sezon trwał i dużo się działo. Tak naprawdę w trakcie sezonu nie mieliśmy z Miedziakiem zbyt dużo rozmów na ten temat, praktycznie w ogóle. Ta decyzja i wybór należał w stu procentach do mnie. Po spotkaniu z prezesem Świącikiem byłem już pewien czego tak naprawdę chcę – przyznał Przedpełski.
Młodszy z braci Przedpełskich całą dotychczasową karierę spędził w barwach Aniołów. Reprezentowanie częstochowskich Lwów ma pomóc mu w odzyskaniu formy jaką prezentował jeszcze kilka lat temu. – Na pewno to będzie dla mnie taki nowy impuls, bo nigdy wcześniej takiej zmiany nie miałem. Jest to dla mnie motywujące, żeby dla tego klubu zdobywać jak najwięcej punktów. Na pewno będę się starał. Przygotowuję się z każdej strony – psychicznej, fizycznej, sprzętowej. Nie chcę później mieć do siebie pretensji, że czegoś nie dopilnowałem. Wiadomo że bywa różnie, bo to jest sport i ciężko jest wszystko przewidzieć, ale chęci i ambicji mi nie brakuje, a jeździć też nadal umiem. Jeżeli sprzęt nie pokrzyżuje mi mocno planów, a na razie to wszystko wygląda dobrze, to będzie fajnie – rzekł nasz rozmówca.
Częstochowski tor słynie z widowiskowych wyścigów i jest lubiany przez wielu zawodników. Do tego grona z pewnością zalicza się Przedpełski, który jeszcze jako junior notował na nim dobre rezultaty. – Nie wiem czy jest ktoś kto nie lubi tego obiektu. A mimo to jest nadal atutem gospodarzy, więc jak najbardziej lubię jeździć w Częstochowie. Zdobyłem na tym torze wicemistrzostwo Polski juniorów, także mam stąd wiele bardzo fajnych wspomnień – powiedział.
Wychowanek toruńskiego klubu był rzecz jasna obecny na prezentacji drużyny forBet Włókniarz Częstochowa na sezon 2019. Wydarzenie odbyło się pod koniec lutego i zostało uświetnione występem gwiazdy disco-polo Zenona Martyniuka. Z tej okazji zapytaliśmy Przedpełskiego czy lubi ten rodzaj muzyki? – Disco-polo może nie jest moim ulubionym gatunkiem, ale nie wyobrażam sobie wesela bez tej muzyki. Chyba najlepiej tańczy mi się przy disco-polo. Może nie mam wszystkich jego płyt (śmiech), ale znać znam. Może nie puszczam sobie tej muzyki w samochodzie, ale tak jest, że nikt nie lubi, ale każdy zna (śmiech) – skwitował.
źródło: inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!