Osłabiony brakiem Kacpra Woryny Tauron Włókniarz Częstochowa musiał uznać wyższość Platinum Motoru Lublin. Świetny debiut w nowych barwach zaliczył Bartosz Zmarzlik
Fatalny powrót Lindgrena
Przez ostatnie 5 sezonów Fredrik Lindgren bronił barw Włókniarza Częstochowa. Można było założyć, że w dzisiejszym spotkaniu będzie pewnym punktem swojej nowej drużyny. Szwed był jednak przerażająco wolny i nie był w stanie nawiązać walki z częstochowskimi seniorami. Jedyne punkty zdobył kosztem siedemnastoletniego Kajetana Kupca i Jakuba Miśkowiaka, który na początku tego sezonu w niczym nie przypomina poważnego zawodnika. Na szczęście dla kibiców Platinum Motoru pozostała dwójka nowych zawodników lubelskiej drużyny pokazała się z dobrej strony. W szczególności Jack Holder, który w poprzednich latach na Częstochowskim torze spisywał się bardzo słabo.
Kłopot z Woryną
Z problemami zdrowotnymi wciąż boryka się Kacper Woryna. Wychowanek ROW-u Rybnik narzeka na ból barku i klatki piersiowej. Jego występ w dzisiejszym spotkaniu przez cały tydzień stał pod znakiem zapytania, a decyzja o absencji Woryny została podjęta tuż przed meczem. Jego miejsce zajął Anton Karlsson. 23-letni Szwed zadebiutował w rozgrywkach PGE Ekstraligi i można powiedzieć, że zrobił swoje. Zdołał pokonać młodzieżowca gości – Kacpra Grzelaka. Jednak jeden punkt debiutanta nie rekompensuje braku Woryny, którego stać na dwucyfrową zdobycz punktową. Z nim w składzie Tauron Włókniarz mógłby pokusić się o wygraną.
Przez chwilę pachniało niespodzianką
Po słabym początku gospodarze zdołali się pozbierać i zmniejszyli ośmiopunktową stratę do zaledwie czterech oczek. Świetnie spisywali się Mikkel Michelsen i Maksym Drabik. Lwom do szczęścia brakowało trzeciego zawodnika zdolnego do wygrywania wyścigów. Kibice Tauron Włókniarza z pewnością liczyli, że będzie nim Leon Madsen. Jednak lider częstochowskiej drużyny nie radził sobie na torze przy Olsztyńskiej tak dobrze, jak w poprzednich sezonach. Parowo wygrał tylko jeden bieg. Była to gonitwa piąta, w której razem z Maksymem Drabikiem pokonał Jacka Holdera i Fredrika Lindgrena. Swoje dawne oblicze pokazał w biegu 14, w którym w świetnym stylu przedarł się z ostatniej pozycji na pierwszą. Jednak ostatnie miejsce Drabika przekreśliło szansę Włókniarza na triumf w tym spotkaniu.
Udany debiut Zmarzlika
Trzykrotny Indywidualny Mistrz Świata w dzisiejszym meczu nie miał sobie równych. Nawet jeśli przegrywał start, to z dziecinną łatwością mijał rywali na dystansie. Razem z Dominikiem Kuberą poprowadził zespół z Lublina to pierwszego zwycięstwa w tym sezonie. Niemal wszystkie jego biegowe zwycięstwa zostały wywalczone na trasie. Zwieńczeniem świetnego występu Zmarzlika był bieg 15, w którym wychowanek Stali Gorzów przez trzy okrążenia napędzał się po szerokiej, aż wreszcie przeleciał obok Mikkela Michelsena.
Wyniki
Tauron Włókniarz Częstochowa: 41
9. Leon Madsen (2,2*,1*,2,1,3) 11+2
10. Jakub Miśkowiak (1,2,0,0) 3
11. Maksym Drabik (1*,3,2,3,0,0) 9+1
12. Anton Karlsson (0,-,1*,-,-) 1+1
13. Mikkel Michelsen (1,3,3,3,2,2) 14
14. Kajetan Kupiec (0,2,0) 2
15. Franciszek Karczewski (1,0,0) 1
16. Kacper Halkiewicz – NS
Platinum Motor Lublin: 49
1. Jarosław Hampel (3,1*,1,0,2) 7+1
2. Dominik Kubera (2*,2,3,2,1) 10+1
3. Fredrik Lindgren (0,0,1*,1) 2+1
4. Jack Holder (3,1,2,2,1*) 9+1
5. Bartosz Zmarzlik (3,3,3,3,3) 15
6. Kacper Grzelak (2*,D,0) 2+1
7. Mateusz Cierniak (3,0,1*) 4+1
8. Bartosz Bańbor – NS
Bieg po biegu:
1. (65,12) Hampel, Madsen, Drabik, Lindgren 3:3 (3:3)
2. (65,33) Cierniak, Grzelak, Karczewski, Kupiec 1:5 (4:8)
3. (65,13) Zmarzlik, Kubera, Michelsen, Karlsson 1:5 (5:13)
4. (65,89) Holder, Kupiec, Miśkowiak, Grzelak (D) 3:3 (8:16)
5. (65,19) Drabik, Madsen, Holder, Lindgren 5:1 (13:17)
6. (65,07) Michelsen, Kubera, Hampel, Karczewski 3:3 (16:20)
7. (64,80) Zmarzlik, Miśkowiak, Madsen, Cierniak 3:3 (19:23)
8. (65,24) Michelsen, Holder, Lindgren, Kupiec 3:3 (22:26)
9. (64,92) Kubera, Madsen, Hampel, Miśkowiak 2:4 (24:30)
10. (64,42) Zmarzlik, Drabik, Karlsson, Grzelak 3:3 (27:33)
11. (65,15) Michelsen, Holder, Madsen, Hampel 4:2 (31:35)
12. (65,22) Drabik, Kubera, Cierniak, Karczewski 3:3 (34:38)
13. (64,69) Zmarzlik, Michelsen, Lindgren, Miśkowiak 2:4 (36:42)
14. (65,75) Madsen, Hampel, Holder, Drabik 3:3 (39:45)
15. (65,24) Zmarzlik, Michelsen, Kubera, Drabik 2:4 (41:49)
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!