(Nie)spodziewany obrót spraw w Łodzi! Wszystko wskazuje na to, że zespół wystąpi w nadchodzących rozgrywkach Metalkas 2. Ekstraligi, a powoli kreuje się także formacja seniorska tej ekipy.
Wiele znaków zapytania krążyło na temat łódzkiej drużyny. Witold Skrzydlewski deklarował, że to koniec zaangażowania w żużel w tym mieście w takim stopniu, a klub był w stanie oddać za symboliczną złotówkę. Sezon dojechał do końca, chętnych do objęcia rządów nie było, a spotkanie włodarza łódzkiego żużla z kibicami przypominało kabaret. Ostatecznie jednak wszystko wskazuje na to, że nadal Pan Skrzydlewski zostanie główną twarzą klubu i będzie on kontynuował prezesurę.
Orzeł Łódź wykonał telefony
Trener i prezes drużyny mieli już nawet kontaktować się z potencjalnymi zawodnikami, którzy mogliby tworzyć formację tej drużyny. W większości mają to być żużlowcy, którzy nie reprezentowali w ostatnim sezonie łódzkiej drużyny. Jedynym zawodnikiem, który ma przedłużyć trwającą umowę ma być Mateusz Bartkowiak, który miał za sobą udany sezon w roli młodzieżowca biało-niebieskich. Teraz ma wypełnić lukę na pozycji zawodnika do lat 24.
Kto jeszcze ustalił wstępnie warunki?
Z pewnością na lidera drużyny kreowany będzie Andreas Lyager. Duńczyk jest po udanym sezonie w barwach Abramczyk Polonii Bydgoszcz, z którą otarł się o zwycięstwo w rozgrywkach Metalkas 2. Ekstraligi. Po sezonie jednak drogi tego zawodnika i klubu się rozeszły i zawodnik długo nie mógł znaleźć zatrudnienia na zapleczu najlepszej żużlowej ligi świata. Jedenasty najskuteczniejszy zawodnik tego sezonu w związku z tym znacząco obniżył swoje finansowe oczekiwania, co zespół z Łodzi wykorzystał.
Kolejnym zawodnikiem ma być Nicolai Klindt. Drugi z Duńczyków reprezentował już niegdyś Orła. Wówczas wystąpił jednak w zaledwie trzech spotkaniach, a jego wyniki nie porywały. Teraz ma wraz ze swoim rodakiem stanowić o sile ekipy z centralnej Polski. Nie tak dawno z resztą, bo w sezonie 2022 byli liderami ROW-u Rybnik.
Wiele wskazuje także na to, że drużynę zasili objawienie ostatnich sezonów najniższego szczebla rozgrywek. Robert Chmiel jest drugim krajowym zawodnikiem na celowniku łódzkiej drużyny. Sam jednak ma także ofertę ze Startu Gniezno. Wydaje się jednak, że dużo bliżej jest tego, żeby podpisać umowę na sezon 2025 z H.Skrzydlewska Orłem Łódź.
Niewiadomych zatem pozostało już niewiele i niebawem klub, który swoje mecze rozgrywa na łódzkiej Moto Arenie powinien odsłonić karty i przedstawić kadrę na rok 2025.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!