W niedzielne popołudnie odbył się również mecz w pierwszej stolicy Polski. Miejscowy Aforti Start podejmował drużynę Orła Łódź. Spotkanie dość nieoczekiwanie zakończyło się wynikiem 55:35 dla gości. Wśród gospodarzy najlepiej pokazali się liderzy - Oskar Fajfer oraz Michael Jepsen Jensen (obaj 12), wśród gości z kolei najlepiej punktującym zawodnikiem został Brady Kurtz (12+1).
Dość niespodziewanie zawody rozpoczęły się od dwóch podwójnych wygranych gości. Już w drugim biegu zawodów doszło do bardzo groźnego upadku trójki juniorów. Całe szczęście zarówno Marcel Studziński, Mateusz Dul jak i Mikołaj Czapla, który zderzył się z jednym z motocykli byli zdolni do dalszej jazdy. Złą serię przełamał Michael Jepsen Jensen, któremu udało się zwyciężyć.
Nie był to jednak powód do dumy kibiców gnieźnian. W kolejnych dwóch wyścigach goście konsekwentnie powiększali swoją przewagę. Walkę z świetnie dysponowanymi zarówno na starcie zawodnikami Orła Łódź przede wszystkim nawiązywał Michael Jepsen Jensen. W siódmym wyścigu fantastyczną szarżę pokazał Brady Kurtz. „Łódzki Kangur” przez cztery okrążenia męczył Szymona Szlauderbacha aż na ostatnim wirażu udało mu się wyprzedzić Polaka.
Kolejne biegi nie przyniosły zbyt wielu emocji dla oglądających. Zazwyczaj kolejność ustalała się tuż po starcie. Wyścig kończący zawody jednak mógł się podobać tym, którzy zdecydowali się zostać do końca czy to na stadionie czy przed telewizorami. Walkę o jedno oczko przez cztery okrążenia stoczyli między sobą Michael Jepsen Jensen oraz Marcin Nowak. Górą z niej wyszedł Duńczyk. Bieg piętnasty był też jedynym biegiem, który drużynowo wygrali gospodarze. Ostatecznie Orzeł Łódź zwyciężył w stosunku 55:35.
Ból głowy po tym spotkaniu na pewno będzie miał menadżer gnieźnian – Błażej Skrzeszewski. Dziś szansę otrzymał Peter Kildemand, który nie zaprezentował się dobrej strony. Przed kolejnymi spotkaniami nie ma jasno określonego składu i który z dwójki Lindbäck-Kildemand będzie pewien składu.
Aforti Start Gniezno: 35
9. Ernest Koza (0,1*,-,-) 1+1
10. Szymon Szlauderbach (1,2,2,0,W,0) 5
11. Oskar Fajfer (1,0,2,3,3,3) 12
12. Peter Kildemand (0,2,1*,1,-) 4+1
13. Michael Jepsen Jensen (3,3,2,1*,2,1) 12+1
14. Mikołaj Czapla (0,0,0) 0
15. Marcel Studziński (1,0,0) 1
16. Philip Hellström Bängs NS
Orzeł Łódź: 55
1. Luke Becker (2*,2,0,2*) 6+2
2. Norbert Kościuch (2,1*,3,2,2) 10+1
3. Niels Kristian Iversen (3,3,1,1,1*) 9+1
4. Marcin Nowak (3,1,3,3,0) 10
5. Brady Kurtz (1*,3,3,3,2) 12+1
6. Aleksander Grygolec (3,2*,0) 5+1
7. Mateusz Dul (2*,0,1*) 3+2
Bieg po biegu:
1. Iversen, Becker, Fajfer, Koza 1:5 (1:5)
2. Grygolec, Dul, Studziński, Czapla 1:5 (2:10)
3. Jensen, Kościuch, Kurtz, Kildemand 3:3 (5:13)
4. Nowak, Grygolec, Szlauderbach, Czapla 1:5 (6:18)
5. Iversen, Kildemand, Nowak, Fajfer 2:4 (8:22)
6. Jensen, Becker, Kościuch, Studziński 3:3 (11:25)
7. Kurtz, Szlauderbach, Koza, Dul 3:3 (14:28)
8. Nowak, Jensen, Iversen, Czapla 2:4 (16:32)
9. Kościuch, Szlauderbach, Jensen, Becker 3:3 (19:35)
10. Kurtz, Fajfer, Kildemand, Grygolec 3:3 (22:38)
11. Nowak, Becker, Kildemand, Szlauderbach 1:5 (23:43)
12. Fajfer, Kościuch, Dul, Studziński 3:3 (26:46)
13. Kurtz, Jensen, Iversen, Szlauderbach (W) 2:4 (28:50)
14. Fajfer, Kościuch, Iversen, Szlauderbach 3:3 (31:53)
15. Fajfer, Kurtz, Jensen, Nowak 4:2 (35:55)
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!