Innpro ROW Rybnik pokonał na wyjeździe H. Skrzydlewska Orzeł Łódź wynikiem 50:39. Rybniczanie pozostali jedyną niepokonaną drużyną Metalkas 2. Ligi. Dzisiejsi gospodarze natomiast zajmują miejsce na przeciwnym biegunie tabeli - w dalszym ciągu nie mają na swoim koncie żadnych punktów.
Początek sezonu 2024 jest dla łódzkiego Orła niezwykle trudny. Po trzech meczach klub ten nie miał na swoim koncie ani jednego punktu. Sytuacja nie poprawiła się również po dzisiejszym meczu domowym. W Łodzi wygrał bowiem ROW Rybnik, który pozostał niepokonanym liderem Metalkas 2. Ekstraligi.
Spotkanie na dwóch przeciwnych biegunach tabeli lepiej rozpoczęli goście z Rybnika. To oni po pierwszej serii startów prowadzili 13:10. Później łodzianie wygrali bieg w stosunku 4:2 i zbliżyli się do rywali. Jak się później okazało, był to najbardziej stykowy rezultat tego meczu. Goście bardzo powoli budowali swoją przewagę, ale żużlowcy Orła nie pozwalali im się oddalić. W ten sposób można powiedzieć, że wynik meczu cały czas był na styku. Przed biegami nominowanymi przewaga „Rekinów” wynosiła pięć punktów, a sprawa końcowego rezultatu wciąż była otwarta.
Czwarty triumf w sezonie ROW-u Rybnik potwierdziła australijska para Brady Kurtz i Rohan Tungate. Zwycięstwo „Kangurów” 5:1 w czternastej gonitwie rozwiało wszelkie wątpliwości. Rybniczanie byli więc już pewni wywiezienie kompletu punktów z Łodzi. Rozmiary zwycięstwa powiększyli w ostatnim biegu dnia jeszcze Grzegorz Walasek i Jakub Jamróg. W ten sposób ROW zwyciężył 50:39 i odniósł czwarte zwycięstwo w tym sezonie.
Gości do zwycięstwa poprowadził Grzegorz Walasek. Doświadczony zawodnik zaliczył dziś bardzo dobry występ i przy swoim nzwisku zapisał aż 13 punktów i 1 bonus. Sporo punktów do dorobku drużyny dołożyli także Jakub Jamróg, Brady Kurtz i Rohan Tungate. Nieco gorzej w Łodzi zaprezentował się Norick Blödorn.
Honoru gospodarzy próbowali dziś bronić Oliver Berntzon i Luke Becker. Dwucyfrowe zdobycze punktowe tych dwóch zawodników nie wystarczyły jednak aby zdobyć pierwsze punkty w tym sezonie. Na Moto Arenie w Łodzi zabrakło przede wszystkim punktów Tomasza Gapińskiego i Oskara Polisa. Reprezentanci Polski zdobyli razem tylko 7 punktów.
Wyniki:
H.Skrzydlewska Orzeł Łódź: 39
9. Luke Becker (2,3,1,3,2) 11
10. Oskar Polis (2,1,D,0) 3
11. Tomasz Gapiński (0,1,-,3,0) 4
12. Benjamin Basso (2,3,1,0,1) 7
13. Oliver Berntzon (1*,1,3,3,2,0) 10+1
14. Aleksander Grygolec (U,D,-) 0
15. Mateusz Bartkowiak (3,0,1) 4
16. Seweryn Orgacki (D) 0
INNPRO ROW Rybnik: 50
1. Rohan Tungate (1,3,2*,2,2*) 10+2
2. Grzegorz Walasek (3,2*,3,2,3) 13+1
3. Jakub Jamróg (3,2,2,1,1) 9
4. Norick Blödorn (1,0,1,1*) 3+1
5. Brady Kurtz (0,2,2,3,3) 10
6. Paweł Trześniewski (2,3,0) 5
7. Maksym Borowiak (W,0,0) 0
8. Kamil Winkler – ns.
Bieg po biegu:
1. (60.20) Jamróg, Becker, Tungate, Gapiński 2:4 (2:4)
2. (60.62) Bartkowiak, Trześniewski, Borowiak (W), Grygolec (U) 3:2 (5:6)
3. (59.34) Walasek, Basso, Berntzon, Kurtz 3:3 (8:9)
4. (59.82) Trześniewski, Polis, Blödorn, Grygolec (D) 2:4 (10:13)
5. (59.64) Basso, Jamróg, Gapiński, Blödorn 4:2 (14:15)
6. (59.46) Tungate, Walasek, Berntzon, Bartkowiak 1:5 (15:20)
7. (59.44) Becker, Kurtz, Polis, Borowiak 4:2 (19:22)
8. (59.51) Berntzon, Jamróg, Blödorn, Orgacki (D) 3:3 (22:25)
9. (59.86) Walasek, Tungate, Becker, Polis (D) 1:5 (23:30)
10. (60.17) Berntzon, Kurtz, Basso, Trześniewski 4:2 (27:32)
11. (59.80) Becker, Tungate, Blödorn, Basso 3:3 (30:35)
12. (60.95) Gapiński, Walasek, Bartkowiak, Borowiak 4:2 (34:37)
13. (60.59) Kurtz, Berntzon, Jamróg, Polis 2:4 (36:41)
14. Kurtz, Tungate, Basso, Gapiński 1:5 (37:46)
15. Walasek, Becker, Jamróg, Berntzon 2:4 (39:50)
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!