Olivier Buszkiewicz - siedemnastoletni żużlowiec wypożyczony do SpecHouse PSŻ-u Poznań z Fogo Unii Leszno. Obecny sezon jest w jego wykonaniu udany. Młody zawodnik zdobywa w 2. Lidze Żużlowej średnio 1,39 punktu na bieg. Efektem jego ciężkiej pracy na treningach był ostatni mecz ligowy w Pile. Po udanym występie junior odpowiedział na pytania naszej redakcji.
W minionej kolejce 2. Ligi Żużlowej SpecHouse PSŻ Poznań wygrał z Budmax-Stal Polonią Piła 50:39. Jednym z architektów tej wygranej był Olivier Buszkiewicz. Wypożyczony z Fogo Unii Leszno zawodnik zdobył 11 punktów i bonus. – To był mój najlepszy mecz w drugiej lidze. Pierwszy raz zrobiłem dwucyfrówkę, także jestem bardzo zadowolony. Mam nadzieję, że w kolejnych spotkaniach będzie równie dobrze – powiedział w rozmowie z naszym korespondentem junior SpecHouse PSŻ-u.
Po 13. wyścigu „Skorpiony” miały już wygraną w kieszeni. W związku z tym w biegach nominowanych nie pojechali poznańscy seniorzy, tylko para młodzieżowców. – Była to wspólna decyzja, nasza i trenera. Tomasz Bajerski zaproponował, żebyśmy pojechali z Kacprem biegi nominowane, ponieważ mecz był już wygrany. Jestem mu wdzięczny, że dał nam szansę – mówi nam Buszkiewicz.
SpecHouse PSŻ zapewnił już sobie udział w fazie play-off. Sezon zasadniczy nie rozwijał się po ich myśli, ale „Skorpiony” wciąż mają szansę na zajęcie pierwszego miejsca po 12 kolejkach. Buszkiewicz do każdego rywala podchodzi z respektem i nie ma drużyny, z którą wolałby pojechać. – Nie mam żadnych preferencji. Żadnego zespołu nie można lekceważyć. Do każdego meczu podchodzę tak samo profesjonalnie i zawsze chcę się pokazać z jak najlepszej strony. Będziemy na pewno dużo trenować, jest mi to bardzo potrzebne. Chcę się jak najwięcej rozjeżdżać i być dobrze przygotowanym na każdego przeciwnika – powiedział.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!