Historia nauczyła już wszystkich, że osiągniecie porozumienia z zawodnikiem nie zawsze równa się podpisowi pod kontraktem.
W związku z tym ze spokojem kibice w Pierwszej Stolicy Polski podeszli do ogłoszenia porozumienia z Mikołajem Czaplą. Wiedzieli oni, że młodzieżowiec jest kuszony przez inne zespoły z wyższego szczebla rozgrywkowego. We wtorkowe przedpołudnie jednak formalności stało się zadość i pod kontraktem pojawił się podpis obu zainteresowanych startami stron.
Za wychowankiem gnieźnieńskiego Startu dość przeciętne rozgrywki. Na zapleczu PGE Ekstraligi zdobywał średnio 0.595 punktu na bieg co było drugim najgorszym wynikiem w całych rozgrywkach. W klasyfikacji najskuteczniejszych zawodników udało mu się wyprzedzić jedynie Kacpra Tkocza. 19-latek jednak nie mógł narzekać na brak startów. Regularnie jeździł w kolejnych rundach Nice Cup, czy też skorzystał na obecności Startu w lidze czeskiej.
Zestawienie gnieźnian jest już niemal kompletne. Do ogłoszenia pozostał tylko duet „Kangurów” z Australii – Sam Masters oraz Josh Pickering. Wcześniej z kolei kibice zostali poinformowani o dołączeniu do drużyny Kacpra Gomólskiego, Huberta Łęgowika, Tima Sørensena czy Jespera Knudsena. Celem ekipy z Gniezna jest z kolei szybki powrót na drugi szczebel rozgrywkowy w Polsce. Walka o awans do eWinner 1. Ligi Żużlowej wydaje się więc bardzo ciekawa.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!