To, czego wszyscy we Wrocławiu oczekiwali stało się faktem! Kapitan zespołu, Maciej Janowski piętnasty rok z rzędu będzie reprezentować barwy Betard Sparty.
Maciej Janowski to bezdyskusyjnie ulubieniec wrocławskiej publiczności, od lat będąc kluczowym punktem drużyny z Dolnego Śląska. Jest to także jej kapitan. W swojej długiej już karierze zaliczył ledwie dwuletni rozbrat z tym zespołem startując w tym czasie dla ekipy z Tarnowa.
Od początku swojej kariery był uważany za ogromny talent i już w swoim pierwszym sezonie w PGE Ekstralidze na jego szyi zawisł brązowy medal DMP. Kolejny krążek, tym razem złoty zdobył wraz z Unią Tarnów. Na następny tytuł Drużynowego Mistrza Polski musiał czekać do poprzedniego roku, gdy uczynił tego właśnie z wrocławską Spartą.
Od sezonu 2014 nieprzerwanie występował w cyklu Grand Prix, a od 2015 roku jest jego stałym uczestnikiem. Ośmiokrotnie wygrywał turniej, a na podium stanął dwadzieścia sześć razy. Dopiero przed miesiącem w Toruniu udało mu się jednak po raz pierwszy w historii zawiesić na szyi medal IMŚ. Co ciekawe był to jego pierwszy sezon bez wygrania turnieju Grand Prix odkąd regularnie startuje w cyklu.
Zostawał natomiast mistrzem świata w drużynie, zarówno młodzieżowym (2008, 2009, 2012) jak i seniorskim (2013, 2017). Ponadto jest indywidualnym mistrzem świata juniorów z sezonu 2011. Jako jeden z nielicznych może pochwalić się faktem, że wygrał zarówno turniej o Złoty Kask, Srebrny Kask jak i Brązowy Kask.
Poza Drużynowym Mistrzostwem Polski może pochwalić się także trzykrotnym zwycięstwem ligi szwedzkiej (dwa razy w barwach Piraterny Motala i jeden raz jako zawodnik Dackarny Malilla) oraz brytyjskiej (za każdym razem w barwach Poole Pirates).
Kapitan Betard Sparty Wrocław to pierwszy oficjalnie ogłoszony transfer. Ponadto w zespole ma zostać Daniel Bewley, Tai Woffinden oraz Bartłomiej Kowalski. Do rozgrywek ma wrócić Artiom Łaguta, a na dodatek żółto-czerwoni mają się wzmocnić Piotrem Pawlickim. Nieznana jest jedynie przyszłość Gleba Czugunowa oraz Francisa Gustsa. Obaj mają ważne umowy z klubem, lecz obecnie nie ma dla nich miejsca w składzie zeszłorocznych mistrzów Polski.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!