Wygraną gospodarzy 46:44 zakończył się mecz pomiędzy Fogo Unią Leszno a Cellfast Wilkami Krosno. Goście byli bardzo blisko sprawienia sensacji i odniesienia zwycięstwa w historycznym pierwszym meczu w PGE Ekstralidze.
Wyrównany początek
Już w premierowym wyścigu w PGE Ekstralidze krośnianie zaliczyli biegowe zwycięstwo. Historyczną trójkę przywiózł Václav Milík, a trzeci dojechał przywitany gwizdami i piosenką „money, money, money” Jason Doyle. Jak się później okazało, ta wygrana nie była jednorazowym wyskokiem gości. Po pierwszej serii na tablicy wyników widzieliśmy rezultat 13:11, ale po drugiej było już 20:22. W niej zwycięstwo w 6. biegu stosunku 5:1 odniosła para Świdnicki-Milík, a następnie w świetnym stylu Janusza Kołodzieja i Bartosza Smektałę ograł Andrzej Lebiediew. Po stronie leszczyńskiej zawodził zwłaszcza Jaimon Lidsey, który dwa razy dojeżdżał do mety na ostatniej pozycji.
Krosno wychodzi na prowadzenie
Wilki nie zwalniały tempa i za sprawą Doyle’a oraz Krzysztofa Kasprzaka kolejne zwycięstwo 4:2 dorzuciły w 8. biegu. W następnym doczekaliśmy się podwójnej odpowiedzi gospodarzy, którzy tym samym doprowadzili do remisu. Gdy wydawało się, że status quo zostanie utrzymany do końca 3. serii, na ostatnim łuku czwartego okrążenia 10. biegu zdefektował motocykl świetnie dysponowanego dzisiaj Andrzeja Lebiediewa i z 3:3 zrobiło się 5:1 dla Fogo Unii. Jak się później okazało, Łotyszowi zabrakło paliwa. Dramat 28-latka nie odbił się jednak negatywnie na dalszej jeździe Wilków i po 11. gonitwie znowu był remis – 33:33. Później goście minimalnie podwyższyli rezultat do 38:40 i przed wyścigami nominowanymi to oni znajdowali się w lepszym położeniu. 14. bieg przyniósł wynik 3:3. Wszystko rozstrzygnęło się więc w ostatnim wyścigu dnia.
Zengota i Kołodziej bohaterami
Na starcie 15. wyścigu stanęli Grzegorz Zengota i Janusz Kołodziej, a po stronie gości – Václav Milík i Andrzej Lebiediew. W nim od startu prowadził Zengota, ale największe show zrobił kapitan leszczyńskiej Unii. Jadący początkowo na ostatnim miejscu Kołodziej minął na trasie krośnieńską parę i po emocjonującym spotkaniu zapewnił swojemu klubowi minimalne zwycięstwo. Dwaj doświadczeni zawodnicy zostali bohaterami Leszna. Jako jedyni w zespole zdobyli dwucyfrówkę. Po stronie gości najlepiej punktowali Doyle i Lebiediew.
Wyniki:
Fogo Unia Leszno: 46
9. Bartosz Smektała (2,2,2*,0,1*) 7+2
10. Janusz Kołodziej (3,1*,3,2,2*) 11+2
11. Jaimon Lidsey (0,0,3,3) 6
12. Grzegorz Zengota (1,3,2*,1,3) 10+1
13. Chris Holder (3,1,2,0,2) 8
14. Antoni Mencel (1,0,0) 1
15. Damian Ratajczak (3,0,0) 3
Cellfast Wilki Krosno: 44
1. Václav Milík (3,2*,0,2*,0) 7+2
2. Mateusz Świdnicki (0,3,1,1*) 5+1
3. Jason Doyle (1,2,3,1,3) 10
4. Krzysztof Kasprzak (1*,1*,1,3,0) 6+2
5. Andrzej Lebiediew (2,3,0,3,1) 9
6. Krzysztof Sadurski (2,2,1) 5
7. Denis Zieliński (0,0,2) 2
Bieg po biegu:
1. Milík, Smektała, Doyle, Lidsey 2:4 (2:4)
2. Ratajczak, Sadurski, Mencel, Zieliński 4:2 (6:6)
3. Holder, Lebiediew, Zengota, Świdnicki 4:2 (10:8)
4. Kołodziej, Sadurski, Kasprzak, Mencel 3:3 (13:11)
5. Zengota, Doyle, Kasprzak, Lidsey 3:3 (16:14)
6. Świdnicki, Milík, Holder, Ratajczak 1:5 (17:19)
7. Lebiediew, Smektała, Kołodziej, Zieliński 3:3 (20:22)
8. Doyle, Holder, Kasprzak, Mencel 2:4 (22:26)
9. Kołodziej, Smektała, Świdnicki, Milík 5:1 (27:27)
10. Lidsey, Zengota, Sadurski, Lebiediew 5:1 (32:28)
11. Kasprzak, Milík, Zengota, Smektała 1:5 (33:33)
12. Lidsey, Zieliński, Świdnicki, Ratajczak 3:3 (36:36)
13. Lebiediew, Kołodziej, Doyle, Holder 2:4 (38:40)
14. Doyle, Holder, Smektała, Kasprzak 3:3 (41:43)
15. Zengota, Kołodziej, Lebiediew, Milík 5:1 (46:44)
Pełna relacja LIVE z tego meczu dostępna TUTAJ.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!