W przyszłym sezonie Wiktor Lampart na brak startów narzekać nie powinien. Zawodnik Apatora Toruń będzie ścigać się za granicą.
22-latek w tym roku koncentrował się głównie na startach w Apatorze Toruń i krajowych imprezach. Był to też jednocześnie jego pierwszy sezon w gronie seniorów, trudny pod pewnymi względami. W osiemnastu odjechanych spotkaniach wykręcił czterdziestą średnią 1,351 pkt./bieg. W porównaniu do poprzedniego sezonu można powiedzieć, że zanotował regres o 0,175. Wtedy jednak był jeszcze młodzieżowcem w Motorze Lublin.
Końcówkę tegorocznych rozgrywek Ekstraligi Wiktor Lampart może mimo wszystko zapisać do udanych. W dwumeczu o brązowy medal z Włókniarzem Częstochowa wywalczył odpowiednio 9 i 8 punktów co z pewnością było wartością dodaną dla zespołu. Reprezentant Polski dzięki temu dołożył ważną cegiełkę do sukcesu „Aniołów”, bowiem to ich pierwszy krążek od 2016 roku w Ekstralidze.
Po naukę za granicę
W przyszłym sezonie Lamparta czeka większa ilość startów, ale też i ciekawe wyzwanie z tym związane. Wychowanek Stali Rzeszów podpisał nowy kontrakt w Holsted Tigers. Nigdy wcześniej nie startował w Danii, a jedyny jego kontakt z tymi torami to rok 2021 kiedy wraz z reprezentacją Polski rywalizował w Outrup podczas finału Drużynowych Mistrzostw Świata Juniorów.
Jego nazwisko w tym klubie nie jest nikomu obce, gdyż w latach 2015-2018 ścigał się tu także Dawid Lampart.
– Nie mogę się doczekać, aby pokazać się w lidze duńskiej. Na szczęście mam na pokładzie byłego mechanika mojego starszego brata, więc ma on dużą wiedzę na temat duńskich torów – mówi Wiktor.
Polak to obecnie piąty zawodnik w kadrze tegorocznych finalistów SpeedwayLigaen. Wcześniej umowami związali się także Rasmus Jensen, Bastian Pedersen, René Bach i Jacob Thorssell.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!