William Drejer uniknął złamań po upadku w starciu Grupa Azoty Unii Tarnów i Texom Stali Rzeszów. Duńczyk przedwcześnie zakończył udział w spotkaniu i narzekał na ból barku, ale po zakończeniu meczu udał się do szpitala na badania. Wykluczyły one złamania kości u lidera formacji młodzieżowej tarnowian.
Pechowy dla Drejera okazał się czwarty wyścig przełożonego wcześniej meczu 1. kolejki. Na swoim terenie tarnowianie podejmowali w Derbach Południa rywali z Rzeszowa. Na pierwszym łuku czwartego wyścigu doszło do niebezpiecznej sytuacji z udziałem Williama Drejera i Mateusza Majchera. Obaj upadli na tor, ale bardziej ucierpiał junior Unii Tarnów. Majcher szybko podniósł się z toru, natomiast do jego rywala wyjechała karetka.
Na szczęście 17-latek nie wymagał pomocy medycznej i o własnych siłach wstał z toru, następnie szybkim krokiem udał się do parkingu. Nic nie zwiastowało kłopotów, bo William Drejer zdołał nawet wystąpić w powtórce i przywieźć do mety dwa punkty, pokonując Majchera.
Niestety, na tym zakończył się jego udział w spotkaniu. Ból barku stał się na tyle silny, że młodzieżowiec Unii Tarnów musiał zrezygnować z dalszej jazdy. W kolejnym wyścigu zastąpił go Mateusz Gzyl. Po zakończeniu meczu na Mościcach William Drejer udał się do szpitala na szczegółowe badania. Jak przekazała na swojej stronie internetowej Unia Tarnów, Duńczyk uniknął złamań i jest jedynie solidnie poobijany.
Uraz nastolatka niewiele zmienił w przebiegu Derbów Południa. Faworyzowani rzeszowianie od samego początku lepiej czuli się w Tarnowie i pokonali rywali aż 53:37. William Drejer zakończył mecz z 3 punktami na koncie. Teraz Duńczyk będzie miał nieco więcej czasu na odpoczynek, bo tarnowianie w 3. kolejce 2. Ligi Żużlowej będą pauzować. W 4. serii spotkań będą mieli szansę na pierwsze punkty, bo na Mościce przyjeździe Polonia Piła.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!