Okienko transferowe dobiega końca, tymczasem w Pile rozpoczyna się budowa składu. Nowo powołana spółka w niedzielę rano ogłosiła trzeci kontrakt.
Konia z rzędem temu, kto wie na 100%, o co tak naprawdę chodzi teraz w Pile. Jeszcze w piątek klub ogłosił, iż nie przystąpi do rozgrywek ligowych w sezonie 2023. Niedługo po tym fakcie w internecie pojawiły się dwa różne profile nowej spółki żużlowej. Nawet miejscowi kibice mieli zagwozdkę, który z nich jest prawdziwy, i czy któryś w ogóle. Okazało się, że spółka została założona w tajemniczym, ekspresowym tempie, co opisaliśmy szerzej w osobnym tekście, dostępnym TUTAJ.
Trzeci kontrakt w Pilskim Klubie Sportowym „Polonia Piła”
Zaraz po ogłoszeniu nowego podmiotu, poinformowano o podpisaniu umów z dwoma zawodnikami. Z nowym klubem przedłużyć mieli umowy Artur Mroczka i Marcin Jędrzejewski. W niedzielny poranek zdecydowano się o przedstawieniu kolejnego żużlowca. Do pilskiego teamu dołączyć ma Piotr Gryszpiński, czyli wychowanek klubu znad Gwdy. Licencję uzyskał 13 września 2017, na stadionie przy ul. Bydgoskiej, natomiast debiut w rozgrywkach ligowych zanotował 27 maja podczas meczu z Motorem Lublin. 22-latek poprzednie dwa sezony spędził w gdańskim Wybrzeżu, które zasilił na zasadzie transferu definitywnego. W roku 2022 ukończył rozgrywki eWinner 1. Ligi Żużlowej ze średnią biegopunktową 0,609. Teraz zdecydował o powrocie do macierzy. Jak napisano w mediach społecznościowych – „ani chwili nie zastanawiał się nad kontraktem”.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!